Pogoda na 5 dni: Niebezpieczne burze z gradem, upał do 33°C, potem silne ochłodzenie

Przed nami dynamiczny okres w pogodzie. Strefowa cyrkulacja atmosfery nie odpuszcza i objawia się różnymi składowymi. Raz napływa cieplejsze powietrze z południa, głównie w ciepłych wycinkach niżów, natomiast za frontami chłodnymi zimniejsze, przeważnie znad Oceanu Atlantyckiego. Dominacja tzw. „strefówki” trwa od pierwszych dni sierpnia i nic nie wskazuje, aby w najbliższym czasie miała nastąpić dłuższa przerwa od niej.

W sobotę Polska znajduje się pod wpływem zatoki niżowej związanej z niżem znad Wysp Brytyjskich. Dodatkowo przez nasz kraj przejdzie system frontów atmosferycznych. Najpierw napłynie dużo cieplejsze powietrze, ale nie będzie ono zalegać długo, ponieważ następnie wkroczy front chłodny powodujący wymianę masy powietrza. Pewnym czynnikiem ograniczającym ilość burz może być duże zachmurzenie w ciepłym wycinku niżu. Burze mogą rozwinąć się dziś m.in na zbieżności w ciepłym sektorze niżu oraz na skutek dynamicznego wymuszania konwekcji na froncie chłodnym. Zjawiska burzowe są przewidywane na przeważającym obszarze naszego kraju, ale najpóźniej dotrą na wschód.

Sytuacja synoptyczna na dzień 10.08.2019 r. (IMGW-PIB)

Spodziewany obszar burz w dniu 10 sierpnia 2019 r (IMGW-PIB)

Więcej o dzisiejszych burzach poniżej

Pogoda na sobotę (IMGW-PIB)

Upał miejscami na południu w niedzielę

W drugi dzień weekendu Polska znajdzie się pod wpływem wyżu. Tylko na krańcach północnych zaznaczy się skraj rozległa układu niskiego ciśnienia z ośrodkami w rejonie Islandii oraz Skandynawii. Z południa zacznie napływać coraz cieplejsza masa powietrza o cechach zwrotnikowych, szczególnie popołudniu i pod wieczór. Na przeważającym obszarze naszego kraju nie będzie warunków do rozwoju burz. Wyż zapewni nam także pogodną aurę i bez opadów, chociaż słaby deszcz jest możliwy na krańcach południowych.

Prognoza pogody na niedzielę (IMGW-PIB)

Poniedziałek z silnym upałem oraz gwałtownymi burzami

Wiele wskazuje, że w poniedziałek czeka nas kulminacja wysokich temperatur na obszarze Polski. Szczególnie gorąco może być na południu Polski, gdzie termometry pokażą nawet 33 stopnie. Gorący strumień masy zwrotnikowej zaznaczy się głównie na południu, częściowo w centrum i we wschodniej połowie kraju. Do zachodniej części RP docierać będzie już dużo chłodniejsza masa powietrza znad Oceanu Atlantyckiego.

Wiele wskazuje, że przez Polskę przejdą burze, które miejscami mogą mieć siłę destrukcyjną. Szczególnie niebezpiecznie może być popołudniu w pasie od Polski częściowo centralnej, południowej i wschodniej. Burzowa aura utrzyma się także wieczorem oraz w nocy, ograniczając swój zasięg oddziaływania do wschodniej połowy naszego kraju.

Modele nie są jeszcze do końca dnia zgodne co do miejsca wystąpienia silnego załamania pogody. Prawdopodobnie groźna pogoda obejmie zwłaszcza południe, południowy – wschód i wschód.

Wkrótce podamy więcej informacji o spodziewanych groźnych burzach.

Warto zwrócić uwagę na bardzo duży kontrast termiczny, jaki ma panować w poniedziałek na obszarze naszego kraju.

Prognoza pogody na poniedziałek (IMGW-PIB)

We wtorek cała Polska w chłodnym powietrzu polarnomorskim, upał szybko nie nadejdzie

Już we wtorek cały nasz kraj będzie po przejściu frontu chłodnego. Zrobi się wyraźnie chłodniej, natomiast burze o dużym niższym natężeniu są prawdopodobne tylko na północnym – wschodzie. Miejscami spadnie deszcz.

Prognoza pogody na wtorek (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na środę (IMGW-PIB)

Prognoza pogody na czwartek (IMGW-PIB)

Po 12 sierpnia powrotu upalnej aury do Polski nie widać przynajmniej do 18 sierpnia. Niewykluczone, że upał jeszcze wystąpi w bieżącym miesiącu.

Bieżące położenie opadów i burz poniżej

Dodaj komentarz