Ochłodzenie jest tylko chwilowe. Dużo wskazuje, że już w przyszłym tygodniu wróci silny upał oraz gwałtowne burze, zwłaszcza w drugiej części tygodnia.
W ostatnich dniach utrzymywała się wyraźna cyrkulacja strefowa ze składową południową. Sytuacja uległa jednak zmianie i napłynęło do nas dużo chłodniejsze powietrze polarno-morskie. Panował wyraźny napływ z południowego-zachodu i południa powietrza zwrotnikowego. W dolnych warstwach troposfery zmiany kierunku napływu spowodowane są tworzącymi, utrzymującymi i wędrującymi i wreszcie zanikającymi układami niskiego i wysokiego ciśnienia. W dużo chłodniejszym powietrzu za frontem rozwinął się przy podłożu układ wyżowy, jaki ulokowany jest dziś nad Morzem Północnym i Danią, nieco umacniając się przemieszczając się nad Bałtyk i Skanię, a nad Polskę zaczęło już napływać powietrze z północy znad chłodniejszego Bałtyku.
Za frontem chłodnym napłynęło do Polski chłodniejsze powietrze polarno-morskie. Taki napływ do końca weekendu, natomiast od poniedziałku czeka nas duże ocieplenie i przepływ ulegnie zmianie na wschodni. W okolicach czwartku zacznie się napływ z południa, południowego-zachodu i południowego-wschodu.
W niedzielę nadal będziemy w zasięgu wyżu „ULLA z centrum w rejonie Danii, w stabilnym powietrzu polarnym i tylko na południowym wschodzie będzie zaznaczał się rozmywający się pofalowany front atmosferyczny. Na froncie oraz przed nim wystąpią warunki korzystne dla rozwoju konwekcji, zwłaszcza na obszarach podgórskich i górskich, niewykluczone są burze.
Na początku tygodnia będziemy pod wpływem rozległego wyżu. Od południowego-wschodu nasunie się odcinek rozmywającego frontu ciepłego, za jakim napłynie dużo cieplejsze powietrze powietrze.
Prognoza pogody na niedzielę (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na poniedziałek (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na wtorek (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na środę (IMGW-PIB)
Prognoza pogody na czwartek (IMGW-PIB)
