Ubiegły tydzień był dość ciepły jak na końcówkę listopada. Jednak od niedzieli mamy już grudzień, więc wypadałoby, by temperatury nie przekraczały 10 stopni Celsjusza. Czy to zostanie spełnione? Czy nadejdzie coraz bardziej wyczekiwana zima? Sprawdźmy co przyniesie nam pogoda na 5 dni dla Polski. Zapraszam na prognozę, do której tradycyjnie dorzucę prognozę również na kolejny weekend. Zapraszam do lektury.
Pogoda na 5 dni. Sytuacja synoptyczna
Drugą część ubiegłego tygodnia oraz weekend spędziliśmy pod wpływem ośrodka wysokiego ciśnienia. Był to zgniły wyż, przez co pomimo spokojnej pogody, na niebie (w centrum i na wschodzie) dominowało zachmurzenie.
Od początku nowego tygodnia sytuacja zmieni się. Nad północą kontynentu przemieszcza się aktywny, głęboki ośrodek niskiego ciśnienia. Przynosi on dość silną wichurę, nawet nad Bałtykiem. Jednak silniejszy wiatr to nie wszystko, co przyniesie nam ten niż. Utoruje on drogę kolejnym niżom atlantyckim, które docierały będą w region z zachodu. Niże przynosić będą dynamiczną aurę i sporo opadów, jednak o tym za chwilę. Teraz przejdźmy do temperatur powietrza, ponieważ po ciepłej końcówce listopada, początek grudnia przyniesie nam ochłodzenie.
Rozpoczynający się tydzień przyniesie ochłodzenie
W ubiegłym tygodniu, lokalnie na zachodzie kraju termometry wskazywały nawet ponad 12-13 stopni Celsjusza. W rozpoczynającym się tygodniu, pogoda na 5 dni tak wysokich temperatur nam nie przyniesie. Spójrzmy na animację prognoz temperatury.
Już noc z niedzieli na poniedziałek była dość chłodna. Na wschodzie i południu kraju wystąpił lekki mróz. Choć w poniedziałek temperatury wzrośnie w południowej połowie kraju do nawet 8 stopni, kolejne noce i dni będą już chłodniejsze. W drugiej połowie tygodnia temperatury za dnia nie będą wzrastały powyżej 2-4 stopni Celsjusza. Nocami pojawiały będą się przymrozki i mróz. Przykładowo w nocy z czwartku na piątek spadki temperatury na południu kraju sięgać mogą nawet do -8 stopni.
Znów nieco cieplej zrobi się w przyszły weekend, jednak temperatury w dzień nie będą rosły wyżej niż 4-5 stopni Celsjusza. Związane będzie to z niżem atlantyckim, który po raz kolejny dotrze w tym tygodniu w nasz region.
Pogoda na 5 dni. Zima na koniec tygodnia?
Przejdźmy teraz do opadów i wiatru, ponieważ to chyba w tym względzie pogoda na 5 dni wygląda najciekawiej i najbardziej dynamicznie. Jeszcze poniedziałek upływał będzie nam pod znakiem wyżowej, spokojnej aury. Jednak już we wtorek dotrze do nas front atmosferyczny przynosząc opady. Będą to opady deszczu, lokalnie umiarkowane. W górach i na obszarach podgórskich mogą to być opady śniegu. Słabe opady śniegu i deszczu pojawiać będą się lokalnie w kraju również w środę i w czwartek.
W piątej do kraju dotrze aktywny front atmosferyczny, który wraz z niżem prawdopodobnie przyniesie nam dość silną śnieżycę. Strefa opadów śniegu, lokalnie intensywnych przemieszczała będzie się z zachodu na wschód. Lokalnie możemy mówić o ataku zimy. Śnieg dotrze również na wschód Polski. Oczywiście jeszcze poczekajmy z oficjalnymi, dokładnymi prognozami. Jednak na tę chwilę wygląda, że końcówka tygodnia przyniesie nam powrót zimy do Polski. Przeczytaj również: Pogoda długoterminowa na 16 dni dla Polski.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie