Pogoda na 5 stycznia 2020 dla Polski. Rozpogodzenia w wielu miejscach. Stopniowy zanik opadów śniegu, burze nie wystąpią

W niedzielę Polska dostaje się pod wpływ układu wysokiego ciśnienia o imieniu „ALMAR” z centrum nad Francją. Początkowo do całej Polski napływać będzie jeszcze powietrze arktyczne, morskie. Późnym popołudniem do zachodniej połowy kraju wkroczy front ciepły z opadami. Tuż za tą strefą frontu atmosferycznego zacznie płynąć cieplejsze powietrze z zachodu.

Rano, ale także i w drugiej części dnia słaby opady śniegu pochodzenia konwekcyjnego występować będą jeszcze na Warmii i punktowo w centrum kraju oraz na wschodzie i w Karpatach, ale także na południu Polski. W górach przyrost pokrywy śnieżnej do 10 cm i tam padać może do końca dzisiejszego dnia.

Prognozowana temperatura powietrza w niedzielę, model SWISS HD na godzinę 13 czasu środkowoeuropejskiego

Silny wiatr w Polsce

Nad morzem wiatr w porywach do 65 km/h, w Sudetach do 80 km/h, w Tatrach do 100 km/h. W górach wiatr będzie powodował zawieje śnieżne – informuje IMGW-PIB

Prognozowany obszar zachmurzenia i opadów w niedzielę