Pogoda w naszym regionie zacznie się zmieniać. Z każdym dniem do głosu dochodziły będą niże atlantyckie, a powietrze polarne zastępowane będzie cieplejszymi masami pochodzenia morskiego. Pogoda na 5 września w Polsce jeszcze większych zmian nie przyniesie. Jednak zrobi się odczuwalnie cieplej. Lato jeszcze nie powiedziało w Polsce ostatniego słowa. Dziś będziemy pierwszy powrotu cieplejszej, letniej i bardziej dynamicznej aury.
Nad Bałtykiem jeszcze dziś znajduje się centrum silnego antycyklonu. Nadal blokuje on dopływ w nasz region niżów z zachodu. Jednak powoli do Europy Centralnej zaczyna zbliżać się cieplejsze powietrze morskie. Coraz bliżej kraju znajduje się również ciepły front atmosferyczny. Przed frontem napływają cieplejsze masy powietrza z południa, choć dziś odczują to jeszcze bardziej Niemcy, niż my w Polsce. Bardzo dynamiczna pogoda panuje obecnie na Wyspach Brytyjskich, gdzie głęboki niż przynosi ulewy i wichury.
Pogoda na 5 września. Przyjemne temperatury w kraju
Napływ cieplejszych mas powietrza może nie będzie jeszcze dziś bardzo odczuwalny w kraju, jednak i tak temperatury będą przynosiły nam komfort termiczny. Przynajmniej w godzinach okołopołudniowych, ponieważ poranek i wieczór, standardowo już dość chłodny. Rano w poniedziałek temperatury na wschodzie i północy nawet poniżej 10 stopni Celsjusza. Szczęśliwie od samego ranka słońce operowało będzie dość mocno podnosząc temperaturę w dolnych partiach troposfery.
W związku z tym termometry w całej południowej połowie kraju pokazywały będą wartości powyżej 22-23 stopni. Pogoda na 5 września przyniesie najwyższe temperatury na południowym wschodzi i południowym zachodzie Polski. W tych regionach możliwy jest wzrost temperatur nawet w okolice 25 stopni Celsjusza. Najchłodniejszym regionem w poniedziałek będzie północny wschód. Tutaj nadal spływać będzie chłodne powietrze polarne, przez co termometry wskazywały będą zaledwie 16-18 stopni Celsjusza.
Pogoda na 5 września. Mnóstwo słońca, choć opady są możliwe
Ośrodek wysokiego ciśnienia z centrum nad Bałtykiem zapewni nam kolejny dzień z mnóstwem słońca i bezchmurnego nieba. Chmury kłębiaste będą tworzyły się na niebie w całym kraju, jednak w większości regionów opady deszczu dziś nie wystąpią.
Słabe, przelotne opady deszczu możliwe są jedynie w górach. Tutaj za sprawą orograficznego wspomagania terenu chmury kłębiaste wypiętrzyć mogą się nieco wyżej. Lokalnie w pasie od Podhala, po Beskidy możliwe są przelotne opady deszczu. W godzinach popołudniowych na obszarach podgórskich nie można wykluczyć pojawienia się pojedynczych wyładowań atmosferycznych. Izolowane burze, nawet jak pojawią się na krańcach południowych kraju, to będą to zjawiska o małej sile i krótkotrwałe.
Wiatr w Polsce słabszy niż w weekend. W większości regionów kraju porywy wiatru będą praktycznie nieodczuwalne. Tylko na północy i zachodzie Polski w drugiej części dnia porywy wiatru mogą być silniejsze i sięgać 50-60 km/h. Na pozostałym obszarze kraju wiatr będzie praktycznie nieodczuwalny, wiejąc w porywach do 10-20 km/h. Ciśnienie atmosferyczne nadal na bardzo wysokim poziomie. Pogoda na 5 września przyniesie wskazania barometrów nawet na poziomie 1030 hPa w północnych regionach kraju.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie