W środę na pogodę w regionie wpływał wyż. Przyniosło to poprawę aury, więcej słońca. Jednak w nasz region od kilku dni spływało chłodne powietrze z północy. Pogoda na czwartek przyniesie znaczne zmiany. Z zachodu zbliża się do nas silny niż. Wraz z nim z zachodu suną do nas fronty atmosferyczne. Pierwszy z frontów (ciepły) dotrze do nas właśnie podczas dzisiejszego dnia.
Powyżej mapa synoptyczna Europy na dzisiejszy dzień. Widać tu potężny, wielocentryczny cyklon, który przyniesie bardzo dynamiczną pogodę na zachodzie (przeczytaj: wichura z wiatrem 170 km/h i załamanie pogody sunie do Europy). To właśnie z tym niżem związany jest system frontów, który popsuje nam pogodę w kraju na kilkadziesiąt godzin. Wyże baryczne wypchnięte zostały na południe kontynentu i przestały mieć realny wpływ na pogodę w naszym regionie.
Pogoda na czwartek. Ocieplenie, ale kosztem zachmurzenia
We wstępie wspominałem, że w czwartek do Polski wkroczy front atmosferyczny. Będzie to front o charakterze ciepły. Wraz z frontem do kraju napłynie bardzo ciepłe powietrze z południowego zachodu Europy. Dlatego też spodziewamy się dziś znacznego wzrostu temperatury w wielu regionach Polski.
Powyżej mapa z prognozą temperatury na czwartek 30 marca. Na południowy zachód kraju napłyną już bardzo ciepłe masy powietrza. Skutkowało będzie to wzrostem temperatury do nawet 18 stopni w regionie. Podczas gdy na zachodzie kraju zrobi się już wiosennie i ciepło, na wschodzie temperatury powędrują w okolice 10 stopni Celsjusza.
Ponieważ wraz ze zbliżaniem się niżu wzrastał będzie gradient baryczny, to pogoda na czwartek przyniesie nam wzrost siły wiatru na zachodzie. W górach na Dolnym Śląsku siła wiatru przekroczy dziś 70 km/h. Na wschodzie nadal prawie bezwietrznie. W zachodniej połowie kraju siła wiatru przekraczać dziś może 50 km/h. Sprawdzaj prognozy pogody dla Polski na stronie głównej portalu.
Wracają opady, a nawet burze
Podczas gdy ostatnia doba upłynęła nam pod wpływem wyżu, w czwartek to front atmosferyczny zacznie kształtować pogodę w części kraju. Jednak nie wszędzie jeszcze pogoda popsuje się. Na wschodzie nadal spodziewamy się chwil ze słońcem. Opady we wschodniej połowie kraju nie będą dziś występować. Pogoda na czwartek stanie się bardziej dynamiczna w zachodniej połowie kraju.
Front nie przyniesie opadów ciągłych, jednak lokalnie, na zachodzie i północy kraju rozwiną się chmury konwekcyjne. Możliwe są dziś intensywne opady deszczu. Możliwe są również burze, jednak ich intensywność nie powinna być dziś bardzo duża. Bardziej spodziewamy się pojedynczych wyładowań atmosferycznych podczas przechodzenia lepiej rozwiniętych w pionie chmur kłębiastych. Po zachodzie słońca komórki konwekcyjne powinny zanikać. Ciśnienie atmosferyczne będzie dzisiaj spadać. Podczas gdy dzień zaczniemy na poziomie 1015 hPa, wieczorem barometry wskazywały będą już tylko nieco ponad 1000 hPa. Jak widać pogoda na czwartek przyniesie pogorszenie aury, ale pozytywem jest powrót do kraju wyższych temperatur powietrza.