Sobota przyniosła dynamiczne zjawiska pogodowe nad Polską. Pogoda na niedzielę przyniesie więcej spokoju, burze przestaną nas nękać, a upał nie wystąpi w kraju pierwszy raz od wielu dni. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody na niedzielę 24 lipca dla Polski. Zacznijmy od sytuacji synoptycznej.
Pogoda na niedziele. Mapa synoptyczna Europy na 24 lipca
Front atmosferyczny, który tak bardzo mieszał w pogodzie w dniu wczorajszym, w niedzielę znajdzie się już daleko na wschodzie. Burze w niedzielę występować będą między innymi nad Ukrainą. Nasz kraj dostanie się pod wpływ obszaru podwyższonego ciśnienia. Centrum wyżu znajdzie się na granicy Czech i Austrii. W związku z tym niedziela przyniesie więcej słońca i bezchmurnego nieba. Głębokie niże obserwujemy w regionie Wysp Brytyjskich, gdzie pogoda również jest dynamiczna. Zawsze najnowsze wiadomości pogodowe sprawdzaj na stronie głównej portalu.
Pogoda na niedzielę. Burze nie wystąpią
Jeszcze przed południem odczujemy wpływ frontu na wschodzie i północnym wschodzie kraju. Tutaj w godzinach porannych możliwe jest jeszcze zachmurzenie, a nawet zanikające opady deszczu. Poniżej prognoza zachmurzenia i opadów na godziny poranne w niedzielę.
Potwierdza to moje słowa napisane powyżej. Większość Polski dostanie się pod wpływ wyżu co zapewni słoneczną, bezchmurną aurę. Chmury i zanikające opady możliwe w niedzielę na wschodzie i północy kraju. Groźne zjawiska pogodowe, jak burze nie nastąpią w dniu jutrzejszym w naszym kraju.
Temperatura niższa, niż w ostatnich dniach
Pogoda na niedzielę nie przyniesie nam chłodu. Nic z tych rzeczy. Jednak w porównaniu do ostatnich dni spadek temperatury będzie odczuwalny. Zwłaszcza na północy Polski, gdzie słupki rtęci wskazywały będą tylko nieco ponad 20 stopni Celsjusza. Podczas gdy w poprzednich dniach praktycznie w całym kraju termometry pokazywały znacznie powyżej 30, niedziela będzie pierwszym dniem, gdy upał w Polsce nie wystąpi.
Najcieplej na południu kraju, gdzie słupki rtęci powędrować mogą w okolice 27-28 stopni. W pasie centralnym kraju w okolicach 24-25 stopni Celsjusza. Temperaturę odczuwalną może dodatkowo obniżać wiatr. Ten będzie odczuwalny zwłaszcza w regionach północnych kraju, gdzie w porywach wiać może do 50-60 km/h. Im dalej na południe, tym porywy wiatru będą słabsze. Na południu wiatr praktycznie nieodczuwalny. Po sobotniej, delikatnej korekcie ciśnienia, to w niedzielę znów powędruje do góry. Barometry po południu i wieczorem wskazywać mogą do 1020 hPa. Sprawdzaj aktualną temperaturę powietrza na naszym portalu.