Sprawdźmy co przyniesie nam pogoda na piątek 27 stycznia. Nad Polską znajdzie się dziś strefa frontu atmosferycznego. Dlatego też w kraju pojawią się opady. Jednak czy będą one bardziej intensywne, sprawdzimy w dalszej części prognozy pogody na dzisiejszy dzień. Teraz zerknijmy na mapę baryczną Europy.
Widzimy tu oczywiście front atmosferyczny w naszej części kontynentu. Nadal trzyma się również wał wysokiego ciśnienia rozciągający się od Iberii po Rosję. Obszar ten zacznie się rozpadać, jednak jeszcze dziś nie wpłynie to na pogodę w naszym regionie. Bacznie przyglądajmy się niżom z dalekiej północy. To właśnie te ośrodki nurkując na południe przyniosą wzrost dynamiki w pogodzie i atak zimy w Polsce na początku przyszłego tygodnia.
Pogoda na piątek. Front przyniesie nieco opadów
Tak jak wspomniałem powyżej, dziś nad Polską zalega chłodny wycinek frontu atmosferycznego. Front związany jest z niżem znad północnej Rosji. Jednak jeszcze dziś kraj znajduje się po wpływem wału wysokiego ciśnienia. Dlatego front nie będzie bardzo aktywny. Nie przyniesie dynamicznej pogody.
Słabych opadów śniegu spodziewamy się w pierwszej części dnia na północy i w centrum Polski. W żadnym wypadku nie będą to opady intensywne. Jednak miejmy na uwadze fakt, że lokalnie zamiast opadów śniegu w kraju padać może marznący deszcz lub mżawka. W takim wypadku lokalnie, warunki na drogach mogą być utrudnione. To właściwie jedyne zagrożenie jakie przyniesie nam front atmosferyczny. Wiatr będzie praktycznie nieodczuwalny. Wyjątkiem będzie Bałtyk i tereny nadmorskie. Tutaj pojawia się porywy wiatru, jednak również niezbyt silne. W centrum i na południu kraju nadal możliwe są mgły związane ze zgniłym wyżem. Tutaj również zwracam uwagę na zachowanie większej ostrożności na drogach.
Temperatura i ciśnienie atmosferyczne w piątek 27 stycznia
Pogoda na piątek przyniesie delikatnie niższe temperatury. Nie będzie to mróz tęgi, jednak wraz z frontem chłodnym spłyną do nas delikatnie chłodniejsze masy powietrza z północnego wschodu. Dlatego dziś w większości obszarów kraju termometry ponad zera wskażą tylko przez godzinę, dwie podczas najcieplejszego momentu doby.
Oczywiście w godzinach porannych i wieczornych temperatury spadną poniżej zera. Zwłaszcza wieczorem mróz pojawi się już praktycznie w całej Polsce. Po zmroku termometry wskazywały będą około -3 stopni na północy i południu Polski. W pasie centralnym mróz po południu wystąpi, ale będzie minimalny. Ciśnienie atmosferyczne zacznie delikatnie rosnąć. W piątek po południu barometry wskazywały będą ponad 1025 hPa. Sprawdź nasze prognozy pogody długoterminowej. Dostępna jest już między innymi prognoza na luty 2023.