Dzisiejszy dzień nie będzie już tak dynamiczny i groźny w pogodzie jak czwartek. Nad krajem znajdował się będzie front atmosferyczny, ale nie będzie on już tak aktywny jak jeszcze kilkanaście godzin temu.
W pierwszej części dnia opady deszczu możliwe będą jeszcze w regionach północnych Polski. Nad ranem na Kujawach, Pomorzu, Warmii i Mazurach nie wykluczone są opady deszczu marznącego. Jednak z każdą godziną piątkowego dnia strefa zachmurzenia i opadów odsuwała będzie się na północ. W południowej części kraju niewykluczone są rozpogodzenia i chwile ze słońcem.
Piątek 4 grudnia będzie dniem rozpoczynającym okres z wyższymi temperaturami nad Polską. Już dziś w najcieplejszym momencie dnia nigdzie w kraju słupki rtęci nie pokażą temperatury ujemnej. W Polsce centralnej i południowej możliwe wzrosty temperatury nawet do 5-6 stopni na plusie. Najchłodniej na południowym wschodzie i północny kraju, gdzie w termometry wskazywały będą tylko 1 stopień powyżej zera. W godzinach porannych delikatny mróz już tylko na pomorzu zachodnim oraz na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
Temperaturę odczuwalną niestety znacznie obniżał będzie wiatr, który w piątek wiał będzie nad Polską z dużą siłą. W wielu regionach kraju siła wiatry przekraczała będzie w porywach 90 km/h. W górach oczywiście wiatr wiał będzie z jeszcze większą siłą. Szczegółową analizę dzisiejszego wiatru opiszemy w kolejnym dzisiejszym wpisie.