Miłośnicy spokojnej, nudnej pogody nie będą dziś szczęśliwi. Pogoda na sobotę przyniesie nam mnóstwo dynamiki. Na niebie pojawiały będą się chmury kłębiaste, przez kraj przechodziły będą lokalne ulewy i burze. Z północy nadciąga ochłodzenie, jednak jeszcze dziś nie obejmie Polski. Zapraszam na prognozę pogody na 1 kwietnia 2023. Obiecuję, że nie będę robił sobie żartów, jednak wy nie zapomnijcie wkręcić kogoś w prima aprilis.
Przyznajcie, że dzieje się nad Polską i w regionie patrząc na powyższą mapę synoptyczną. Północna część Europy znajduje się pod wpływem niżów. Z niżami związane są fronty atmosferyczne, które dziś znajdą się dziś w regionie. Nad krajem znajdzie się w dzień front okluzji, natomiast z północy zbliża się do nas front chłodny, który odpowiedzialny będzie za ochłodzenie w północnej części kraju. Jednak po kolei.
Pogoda na sobotę. Temperatury w Polsce
Mróz nam odpuścił. Można by powiedzieć, że nareszcie, ponieważ mamy kwiecień. Jednak pogoda zaskoczy nas negatywnie w przyszłym tygodniu, a ochłodzenie to zacznie się właśnie dziś.
Chłodne, arktyczne masy powietrza front spłyną na północ kraju już od godzin porannych. Podczas, gdy w godzinach południowych w południowej połowie kraju termometry pokazywały będą ponad 15 stopni, na północy będzie już o 10 stopni chłodniej. Ochłodzenie to postępowało będzie dalej na południe, by w niedzielę ponad 10 stopni było już tylko na krańcach południowo wschodnich. Pogoda na sobotę, z jednej strony przyniesie więc całkiem przyjemne temperatury w południowej połowie kraju. Z drugiej strony z północy, wraz z chłodnym frontem postępowało będzie silne ochłodzenie. Więcej o tym pisałem we wczorajszym wpisie, w którym opisywałem, jak upał wypchnięty zostanie na koszt powietrza nawet o 20 stopni chłodniejszego.
Dynamiczna pogoda w sobotę w Polsce
Powyżej opisywałem, że pogoda na sobotę przyniesie nam fronty atmosferyczne nad Polską. Obecność frontów atmosferycznych nie pozostanie bez wpływu na pogodę w naszym kraju. Poniżej prognoza zachmurzenia i opadów na pierwszy dzień nowego miesiąca.
Praktycznie nie będzie dziś w kraju miejsc, w których nie są możliwe opady deszczu. W skutek obecności frontu już od godzin porannych w kraju dochodziło będzie do rozwoju chmur kłębiastych. Energia dostępna drogą konwekcyjną będzie dość niska, dlatego większość z chmur kłębiastych przynosiła dziś będzie opady deszczu. Lokalnie będą to opady bardzo intensywne (choć przelotne). Szanse na burze dziś nad Polską są, jednak prawdopodobieństwo wystąpienia wyładowań atmosferycznych w kraju jest niskie.
Wiatr podczas przechodzenia komórek konwekcyjny może się wzmagać, jednak nie pogoda na sobotę nie przyniesie silnego wiatru w kraju. Mocniej wiało będzie na zachodzie i północy Polski. Jednak i tutaj porywy wiatru to maksymalnie 40-50 km/h. Na wschodzie, poza obszarami nad którymi przechodziły będą komórki konwekcyjne wiatr będzie dziś praktycznie nieodczuwalny. Ciśnienie atmosferyczne w sobotę nad ranem spadnie poniżej 1000 hPa. Szczęśliwie od godzin okołopołudniowych ciśnienie atmosferyczne w regionie zacznie powoli rosnąć.