Pogoda. Niebezpieczne wichury coraz bliżej Polski. Wiatr nawet 100 km/h oraz burze i opady

Pogoda. Niebezpieczne wichury coraz bliżej Polski. Wiatr nawet 100 km/h i burze oraz opady. Sprawdźmy, co czeka nas w pogodzie w przyszłym tygodniu.

Już pod koniec tygodnia zacznie odbudowywać się cyrkulacja strefowa charakteryzująca się przemieszczaniem układów niskiego ciśnienia wraz z frontami z zachodu na wschód Starego Kontynentu. Modele numeryczne prognozują silny wiatr w nocy z niedzieli na poniedziałek, ale także w kolejnych dniach. Niewykluczone są nawet burze. W czasie przechodzenia struktur konwekcyjnych porywy wiatru przekroczyć mogą miejscami 90-100 km/h. Z samego gradientu ciśnienia powieje około 70-95 km/h na nizinach. W górach porywy przekroczą 130-150 km/h.

Wszystkie modele są zgodne, że czeka nas dłuższa dominacja cyrkulacji cyklonalnej w umiarkowanych i wysokich szerokościach geograficznych półkuli północnej. Nic nie wskazuje również, aby nadeszła zima do Europy. Ostatnia dekada lutego może przynieść większy spokój w pogodzie, chociaż prognozy na tak odległy okres są obarczone dużym błędem.

Modele numeryczne prognozują, że znad Kanady w kierunku Morza Norweskiego będzie przemieszczał się niż baryczny, który stale ma się pogłębiać. Pomiędzy niżem, który ulokuje się nad Skandynawią a układami wysokiego ciśnienia, jakie obecne będą nad Morzem Śródziemnym powstanie duży gradient baryczny, czyli różnica ciśnienia. Po południowej stronie niżu może powstać tzw. niż wtórny, sprzyjając intensyfikacji wiatru na obszarze Polski.

W centrum niżu ciśnienie według najnowszych prognoz obniżyć może się poniżej 940 hPa w poniedziałek. Na południu Starego Kontynentu dominować mają wyże z ciśnieniem powyżej 1025 hPa. Różnica ciśnienia pomiędzy północą a południem będzie bardzo duża i osiągnie blisko 80 hPa. W naszym kraju gradient baryczny na początku tygodnia osiągnie blisko 30 hPa pomiędzy Gdańskiem a Krakowem.

Sytuacja synoptyczna na okres od 9.02.2020, 12 UTC do 11.02.2020, 12 UTC.

Pogoda. Silny wiatr już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mocno powieje na początku tygodnia

Prędkość wiatru wyraźnie wzrastać będzie już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Początkowo na zachodzie i północnym-zachodzie Polski. Następnie z biegiem godzin fala wiatru przemieszczać ma się na wschód. Porywy wiatru z zachodu i północnego-zachodu osiągną i przekroczą miejscami 70 km/h – 95 km/h. Co prowadzić może do szkód materialnych.

W ciągu dnia silny wiatr przemieszczać ma się na wschód kraju, prowadząc do szkód w wielu regionach Polski. Nie zabraknie również opadów atmosferycznych. Na aktywnym froncie chłodnym przechodzącym w poniedziałek przez Polskę możliwe są burze. Pomimo niewielkiej chwiejności termodynamicznej prawdopodobne jest uformowanie się linii szkwału, która na swojej trasie może wygenerować wyładowania atmosferyczne. Podstawowym zagrożeniem będzie jednak wiatr, który miejscami w przypadku porywów konwekcyjnych przekroczyć mogą 100 km/h.

Burze nie są niczym nadzwyczajnym podczas występowania aktywnej cyrkulacji strefowej. Zjawiska burzowe o lokalnym charakterze obserwowane są najczęściej na aktywnych frontach chłodnych, ale także w tylnych częściach niżów, gdy występuje adwekcja, chłodnej i chwiejnej masy powietrza, w której bez trudu tworzą się chmury kłębiasto-deszczowe typu Cumulonimbus.

Silny wiatr prognozuje również na poniedziałek model ECMWF, chociaż nie uwzględnia on porywów konwekcyjnych.

Nie zabraknie również opadów atmosferycznych. Lokalnie prawdopodobne są burze.

Silny wiatr dokuczać będzie nam także we wtorek. Miejscami porywy przekroczą 70 km/h. Prognozy te ulegają jeszcze zmianie, zatem ciężko wskazać obszary szczególnie zagrożone.

Wkrótce więcej informacji o dynamicznej pogodzie w przyszłym tygodniu.