Pogoda na noc 8/9 maja 2021. Znów groźne przymrozki, zanikające opady konwekcyjne i zbliżające się silne ocieplenie do Polski

Pogoda. Podczas nadchodzącej nocy Polska znajdzie się jeszcze pod wpływem wyżu o imieniu „UTINE” z centrum nad Bałkanami. Jednak od zachodu stopniowo zacznie nasuwać się zatoka niżowa związana z głębokim niżem atlantyckim o imieniu „HUBERTUS”, który ulokuje się w pobliżu Irlandii. W północno-zachodniej części kraju nasunie się strefa frontu ciepłego. Z południowego zachodu napływać zacznie cieplejsze powietrze polarne morskie. Jednak początkowo przeważający obszar naszego kraju znajdzie się w chłodnej masie polarnej. Należy mieć na uwadze, że inwersja wyżowa ograniczać będzie w skuteczny sposób rozwój głębokiej konwekcji w naszej części Europy. Tylko początkowo na północnym wschodzie i wschodzie zanikać będą komórki konwekcyjne, jakie powstałe w dzień m.in na tym obszarze.

Pogoda. Nasuwać będzie się zatoka atlantyckiego niżu

Anomalia w polu ciśnienia na dzień 9.05.2021, 00 UTC dla Europejskiego Obszaru Synoptycznego i obszarów przyległych.

Pogoda. Atlantycki niż.

Niewiele chmur. Wkroczy jednak w drugiej części nocy front ciepły i wystąpią opady na północnym-zachodzie

W nocy zachmurzenie małe i umiarkowane, miejscami duże, gdzieniegdzie lokalnie mgły, ograniczające widzialność do 300 metrów. Początkowo zanikające opady konwekcyjne na wschodzie, północnym-wschodzie. Będzie to zarówno deszcz, jak i też deszcz ze śniegiem, a gdzieniegdzie nawet mokry śnieg i krupa śnieżna. Po zachodzie słońca atmosfera ma szybko się stabilizować, dlatego konwekcja będzie zanikać. Lokalnie rozwiną się mgły ograniczające widzialność do 300 metrów. W drugiej części nocy nad zachodnią część kraju zaczną nasuwać się chmury związane z frontem ciepłym atlantyckiego niżu, co spowoduje wzrost zachmurzenia, a bliżej godzin porannych spodziewamy się przelotnych opadów deszczu na ciepłym froncie. Największe prawdopodobieństwo ich wystąpienia będzie na Ziemi Lubuskiej, Pomorzu Zachodnim, jak i też Kujawach i Pomorzu. Zwłaszcza nad ranem. Po wschodzie słońca opady odsuwać mają się na północny-wschód i stopniowo zanikać. Za frontem ciepłym szerokim strumieniem napływać ma coraz cieplejsza masa powietrza.

Pogoda. Ostatnia noc z przymrozkami

Najniższa temperatura od -2°C na północnym wschodzie, najcieplej do 7°C na zachodzie. Miejscami przy gruncie do około -2°C, a nawet do -5°C. Największych przymrozków spodziewamy się we wschodniej połowie kraju, ale możliwe są też w centrum i na południu.

Prognozowana minimalna temperatura powietrza nad ranem w niedzielę według modelu ICON. Miejscami wartości będą niższe od prognozowanych, dlatego w centrum, południu, wschodzie, północnym-wschodzie i południowym-wschodzie możliwy jest przymrozek również na wysokości 2 metrów.

Temperatura rano.

Wiatr będzie na ogół słaby. Jedynie ranem na zachodzie wzmagający się do umiarkowanego z kierunków południowych. Najsilniej powieje w polskich górach i na obszarach podgórskich do 50-70 km/h. Szczególnie w Sudetach. Najsłabiej powieje na wschodzie, gdzie prognozowana jest cisza, co może sprzyjać silniejszym spadkom temperatury, mając na uwadze małe zachmurzenie, a nawet bezchmurność.

Wiatr w Polsce

Aktualna temperatura z wybranych stacji pomiarowych