Pogoda. Liczne śnieżyce konwekcyjne wystąpią w czwartek i piątek. Możliwe burze w Polsce

Pogoda. W najbliższych dniach pozostaniemy po wschodniej stronie wyżu z centrum nad Atlantykiem i Europą Zachodnią. Dlatego do naszej części Europy docierać będzie z kierunków północnych chłodna masa arktyczna. Wystąpią dogodne warunki do rozwoju konwekcji masowej z przelotnymi opadami zimowymi. Niewykluczone są burze śnieżne.

Pogoda. Blokada wyżowa na Atlantyku. Zatoka chłodu nad Europą

Średnia wartość ciśnienia atmosferycznego i geopotencjału na okres od 17.03.2021 do 22.03.2021 według GEFS. W polu przyziemnym na pogodę wpływać ma wyż, natomiast w środkowej i górnej troposferze zatoka wypełniona arktycznym chłodem.

Pogoda. Zatoka niżowa

W kolejnych dniach utrzyma się napływ powietrza z północny o chwiejnej równowadze termodynamicznej. Szczególnie w czwartek i piątek oraz sobotę spodziewane są liczne opady konwekcyjne o charakterze przelotnym. Będzie to na ogół deszcz ze śniegiem oraz śnieg, a miejscami również krupa śnieżna. Istnieje pewne ryzyko burz wewnątrzmasowych.

Trajektoria wsteczna mas powietrza na dzień 18.03.2021, 18 UTC ukazuje jaką drogę pokonało powietrze w ciągu ostatnich 7 dni zanim dotarło do Polski. Dotyczy poziomów izobarycznych 950 hPa, 850 hPa i 700 hPa dla Warszawy.

Pogoda. Trajektoria wsteczna mas powietrza na dzień 18,03.2021

Silne śnieżyce konwekcyjne, możliwe burze śnieżne

Duży pionowy gradient temperatury pomiędzy dolną a środkową troposferą przyczyni się do wystąpienia stromego gradientu temperatury, co skutkować będzie wystąpieniem niestabilności. Największa aktywność konwekcja obserwowana ma być w porze dziennej, a wieczorem i w nocy ma w znacznym stopniu zanikać. Należy mieć na uwadze zamarzanie dróg i chodników po dziennych opadach atmosferycznych, gdy temperatura obniży się poniżej zera. Wiele wskazuje, że będziemy mieć do czynienia ze zjawiskiem marznącej wilgoci w wielu regionach naszego kraju.

Najprawdopodobniej w piątek, tuż przed czołem głównego strumienia chłodnego powietrza, z północy na południe naszego kraju będzie przemieszczać się śnieżne pasmo konwekcyjne, podczas którego opady będą szczególnie intensywne, podobnie zresztą jak w przypadku rozwoju konwekcji bałtyckiej. Istnieje pewne ryzyko burz. Zwłaszcza z najbardziej wypiętrzonych chmur Cumulonimbus. Miejscami w czasie opadów widzialność może być ograniczona do 20-100 metrów, zatem kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność.

Prognoza opadów konwekcyjnych w chłodnej masie arktycznej w czwartek na obszarze Polski wystąpią w wielu regionach naszego kraju.

Opady konwekcyjne
Opady zimowe w Polsce

Natomiast w piątek opadów może być jeszcze więcej. Dodatkowo mogą pojawić się lepiej zorganizowane chmury kłębiaste w formie pasm które mogą wygenerować wyładowania atmosferyczne i ograniczać widzialność do 20-100 metrów. Wędrować mają na ogół zgodnie z przepływem w środkowej troposferze, czyli z północy, północnego-zachodu na południe, południowy-wschód.

Liczne śnieżyce w Polsce.
Piątek i dynamiczna pogoda.

Źródło grafik: .tropicaltidbits.com/, wetter3.de, wxcharts.com