Przez długi okres znaczna część kontynentu podlegała „blokadzie” przed strefową cyrkulacją atmosfery. W związku z tym niże pochodzenia atlantyckiego omijamy Europę szerokim łukiem. To z kolei było powodem, że nad Europą nie występował silny wiatr i wichury. Sytuacja uległa zmianie. Znów nad kontynent powróci bardziej dynamiczna aura z silnym wiatrem, a lokalnie wichurami.
Wichura do 170 km/h na zachodzie
Już podczas obecnej doby bardzo mocno wiało będzie na zachodzie Europy. Przyczyną wichury będzie głęboki niż GORAN z centrum nad Wyspami Brytyjskimi. Duży gradient baryczny w jego południowej części doprowadzi do bardzo silnych porywów wiatru między innymi na północnym wybrzeżu Hiszpanii, czy Francji. Lokalnie siła wiatru osiągała będzie nawet 170 km/h.
Bardzo mocny wiatr pojawi się również na wodach kanału La Manche, a także na południu Anglii oraz w Walii. Tutaj siła wiatru osiągać może nawet 140 km/h. To również są bardzo niebezpieczne, niszczące porywy wiatru.
Bardzo silny wiatr wiał będzie w Europie również jutro i w czwartek. 21 stycznia potężnej wichur spodziewać mogą się mieszkańcy wschodnich regionów Wysp Brytyjskich. Od czwartku mocniejszy wiatr również w Polsce.
Pod koniec tygodnia silny wiatr również w Polsce
Dziś i w środę mocniejszych porywów wiatru spodziewamy się jedynie wysoko w górach. Na południowych krańcach Polski wiać może z prędkością przekraczająca 100 km/h. Jednak już w czwartek i w nocy z czwartku na piątek strefa silniejszego wiatru pojawi się również na nizinach w Polsce.
Z każdą godziną mocniej wiało będzie na zachodzie i północnym zachodzie Polski. Nad morzem wiatr przekraczać może 100 km/h. Nadal bardzo silny wiatr w polskich górach. W wyższych partiach gór siła wiatru w Polsce sięgać może nawet 130 km/h.