Pogoda w Polsce kształtowana była dziś przez układ wyżowy o imieniu Yunchia z centrum ulokowanym w okolicach północnej części Bałtyku, Estonii i okolic zachodniej Rosji. Antycyklon sprowadza do większości kraju suche polarne kontynentalne powietrze. Dlatego dominowała słoneczna aura, tylko na południowym – wschodzie było duże i całkowite zachmurzenie z opadami deszczu. Najcieplej jest dziś na zachodzie, najchłodniej na wschodzie.
Na początku nowego tygodnia sytuacja baryczna nie ulegnie większej zmianie. W naszej części Starego Kontynentu aura kształtowana ma być w dalszym ciągu przez stabilny i rozległy klin silnego układu wyżowego znad północno – wschodniej części Starego Kontynentu. Z antycyklonem związana będzie adwekcja stosunkowo ciepłego i w większości kraju jeszcze dość suchego powietrza polarno kontynentalnego ze wschodu Europy, przyczyniając się do występowania na ogół pogodnej oraz słonecznej aury. Jednak z biegiem godzin nad regiony wschodnie zacznie nasuwać się górny niż z większą porcją wilgoci i opadami. Przyczyni się do nieco większego dynamizmu w troposferze.
Zobacz też: Pogoda długoterminowa na 16 dni. Odcięty niż przyniesie ulewy i burze. Na silny upał poczekamy w Polsce
Pogoda stabilna jeszcze w poniedziałek. Pogorszenie aury zacznie postępować w związku z nadejściem niżu górnego od wschodu
W niedzielę panowała typowa pogoda dla wyżu. Na przeważającym obszarze Polski obserwowane zachmurzenie małe i umiarkowane. Jedynie na południu i południowym wschodzie umiarkowane i duże z zanikającymi po południu opadami deszczu. Akumulacja opadów w Karpatach mogła sięgać od 5 mm do 15 mm, natomiast w Bieszczadach do 20 mm. Co ważne nie obserwowano dziś burz. W najcieplejszym momencie dnia termometry pokazały od około 15°C nad morzem i na południowym wschodzie, około 23°C w centrum, do 26°C na zachodzie; chłodniej w rejonach podgórskich Karpat, od 14°C do 16°C. Wiatr umiarkowany, nad morzem także dość silny, porywisty, północno-wschodni i wschodni. W górach porywy wiatru do 65 km/h.
Przeczytaj również: Upał stanie się morderczy. 37-40 stopni w czerwcu. Gorące masy powietrza wtargną do Polski
Pogoda. Temperatura maksymalna na wybranych stacjach synoptycznych IMGW-PIB w Polsce
Chłodno jak na czerwiec w Polsce. Dlatego, że płynie do nas dość sucha masa polarno kontynentalna
Noc z niedzieli na poniedziałek zapowiada się bezchmurnie lub z zachmurzeniem małym. Jedynie na południowym wschodzie umiarkowane i okresami duże ze słabymi opadami deszczu. W najchłodniejszej części nocy na 2 m temperatura minimalna od 6°C na Suwalszczyźnie. Cieplej, bo do około 8°C w centrum, wyższe wartości, bo do 12°C miejscami nad morzem. Jednak chłodniej w rejonach podgórskich Karpat lokalnie około 4°C. Wiatr okaże się słaby, głównie na północy i południowym wschodzie umiarkowany i okresami porywisty, północno-wschodni i wschodni. W górach porywy wiatru do 70 km/h.
Śledź na bieżąco prognozy pogody dla Polski.
Fanipogody.pl