W Europie Wschodniej i Południowej w dalszym ciągu królują fronty atmosferyczne. To w zasięgu ich oddziaływania dojdzie dziś na południu kontynentu do rozwoju kolejnej porcji burz. Zjawiska burzowe ponownie mogą być na południu Europy dość silne. Europa centralna znajduje się pod wpływem dość słabego ośrodka niskiego ciśnienia, który umiejscowiony jest wzdłuż północnych regionów Francji i krajów Beneluksu.
Rozkład temperatur nad kontynentem nie będzie różnił się wiele względem dni poprzednich. Najcieplej na południowym wschodzie kontynentu. Turcja, Grecja i Bułgaria. To najcieplejsze dziś kraje Europy. Tam słupki rtęci wzrosną nawet do 25 stopni. Europa Centralna to dziś okolice 10 stopni Celsjusza. Na zachodzie kontynentu (Półwysep Iberyjski) to okolcie 16 stopni. Najchłodniej w Skandynawii. Tam już od kilku dni panują nieprzerwane mrozy. W wielu miejscach na północy Europy temperatura nie wzrośnie powyżej -7 stopni.
Duża część Europy Centralnej przykryta dziś jest gęstą warstwą chmur. Widać to doskonale na skanie satelitarnym wykonanym w podczerwieni.
Szczególnie mocnych opadów deszczu spodziewać się dziś możemy w Szwajcarii, Austrii i na południu Niemiec. Tutaj opady mogą być intensywne. Mocniej popada również na Bałkanach.
Jeśli piszemy o intensywnych opadach deszczu, to należy wspomnieć o burzach, które dość licznie występować dziś będą na południu Europy. Już teraz mocno grzmi na wschodzie Grecji, a także na wodach Morza Tyrreńskiego. Do końca dnia burzowo będzie na terytorium Włoch, w Grecji. Burze możliwe będą również w bezpośrednim obszarze oddziaływania niżu. Zagrzmieć może na zachodzie Francji i północy Hiszpanii.
W kolejnych dniach w Europie centralnej poczujemy „podmuch chłodu”. Nie będzie to jednak znak zimy. Jeszcze nie teraz.