Nadchodząca noc z czwartku na piątek to jedna z bardziej wyczekiwanych nocy przez większość pociech na całym świecie. Pod osłoną nocy, w ciszy, przez komin do domu wejdzie tak bardzo wyczekiwany gość. To Święty Mikołaj, który grzeczne dzieci obdaruje wymarzonymi prezentami. Mikołajki to piękny, wymarzony czas. W tym roku Świętemu Mikołajowi towarzyszyła będzie dobra, choć mroźna pogoda. Niestety tylko podczas nadchodzącej nocy. Już jutro i podczas kolejnej nocy pogoda zacznie się zmieniać na gorsze.
Zanim jednak nadejdzie pogorszenie aury, wypatrujmy sań Świętego Mikołaja na pogodnym, bezchmurnym niebie. Nadchodząca noc w całej Polsce przyniesie bowiem bezchmurną aurę. Dopiero nad ranem nad północne regiony kraju wkroczy strefa zachmurzenia i opadów deszczu.
Na północy również odczuwalny będzie wpływ nadciągającego frontu atmosferycznego. Przez całą noc w północnej Polsce do czynienia będziemy mieli z dodatnią temperaturą powietrza. Od 3 stopni na Pomorzu zachodnim, do jednego na Pomorzu. W pozostałych regionach kraju noc będzie mroźna. Od -1 na zachodzie i w centrum kraju po -3 w centrum i na wschodzie. Najchłodniej w nocy z czwartku na piątek będzie na południu. Na terenach podgórskich temperatura spadnie do nawet -5 stopni. Lokalnie może być jeszcze chłodniej.
Tak jak wspominaliśmy, większość kraju to bezchmurna noc. Dopiero na mapach opadów na godziny poranne widać, że nad północne regiony kraju nadciągnie strefa opadów deszczu. Jednak piszemy tutaj o godzinach porannych. Padać na terenach nadmorskich zacząć może dopiero w okolicach 6 rano.
Saniom Świętego Mikołaja nie powinien przeszkadzać wiatr. Jedynie nad morzem i na terenach górskich wiatr dochodzić może do 50 km/h. Na pozostałym obszarze Polski wiatr bardzo słaby. W wielu regionach praktycznie nieodczuwalny. Z tego miejsca życzymy naszym czytelnikom, by do każdego zawitał Święty Mikołaj. I by prezentem nie była oczywiście rózga za złe zachowanie.