Z dużą uwagą przyglądamy się prognozom na czwartkowy dzień, gdy strefa niebezpiecznej pogody przesunie się znad zachodniej Polski w kierunku wschodnim. Istnieje ryzyko powstania silnych burz, nawet o potencjale niszczącym.
Chmury burzowe Cumulonimbus mają w czwartek rozwijać się zwłaszcza wzdłuż osi zatoki niżowej i konwergencji wiatru dolnego przed pofalowanym frontem atmosferyczny. Najgroźniejsze zjawiska prognozowane są w centrum Polski.
Podstawowym zagrożeniem w czasie burz będą silne porywy wiatru do 115 km/h, opady bardzo dużego gradu o rozmiarach do 8 cm oraz nawalne opadu osiągająca 50 mm a miejscami w przypadku wielokrotnego przechodzenia burz w tym samym rejonie do 60 mm, prowadząc do rozległych zalań.
Sytuacja synoptyczna na dzień 13.06.2019 r. godzina 12 UTC
Rozległa zatoka niżowa związana z niżem znad Wysp Brytyjskich ulokuje się się nad środkową Polską Dodatkowo nad naszym krajem znajdzie się strefa falującego frontu atmosferycznego oddzielającego dwie zróżnicowane termicznie i pod względem wilgotności masy powietrza.
W strefie zbieżności wiatru stosunek zmieszania osiągnie 13-15 g/kg. MLCAPE wyniesie 2500-3500 J/kg. Wodność w słupie powietrza osiągać będzie w centralnej Polsce około 40-45 mm. Chwiejność częściowo pokryje się ze znacznym ścinaniem wiatru osiągającym 15-20 m/s. We wschodniej części kraju ścinanie wiatru osiągać będzie 5-10 m/s. Burze będą inicjowane na strefie zbieżności wiatru dolnego. Możliwy jest rozwój silnych superkomórek burzowych, które będą ewoluować w zorganizowane liniowe układy wielokomórkowe. Rozwojowi superkomórek sprzyjać będzie znaczna skrętność wiatru, parametr SRH dla prawoskrętnych superkomórek osiągać będzie 200-300 m2/s2. Burze będą przemieszczać się w kierunku północnym i północno-wschodnim. W związku z tym możliwe jest występowanie burz wielokrotnie w jednym obszarze. W związku ze znacznym niedosytem punktu rosy w dolnej troposferze, wciąż istniej ryzyko opadów bardzo dużego gradu oraz występowania silnych prądów zstępujących. Tak więc największym zagrożeniem w czasie burz będą silne porywy wiatru do 115 km/h, opady gradu o rozmiarach do 8 cm oraz akumulacja opadu osiągająca 50 mm a miejscami w przypadku wielokrotnego przechodzenia burz w tym samym rejonie do 60 mm.
Mniejsze zagrożenie stanowić będą burze we wschodniej części kraju, gdzie głównym zagrożeniem będą intensywne opady deszczu do 30-35 mm oraz opady gradu do 2-4 cm – informuje w prognozie na czwartkowy dzień prognosta Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Szymon Poręba.
Prognozowany wstępnie obszar z gwałtownymi burzami. Niebezpiecznie ma być zwłaszcza w pomarańczowym obszarze według IMGW-PIB
BIEŻĄCE POŁOŻENIE OPADÓW I BURZ PONIŻEJ
Dzisiaj również spodziewane są bardzo silne burze
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC