Pogoda. Modele numeryczne coraz wyraźniej sugerują możliwość wystąpienia wichury na obszarze Polski pod koniec września.
W najbliższych dniach Polska znajdzie się w zasięgu strefowej cyrkulacji atmosfery, co oznaczać będzie zwiększoną dynamikę w pogodzie. Coraz więcej modeli numerycznych sugeruje możliwość przejścia wichury przez obszar naszego kraju. Wyliczenia te są jeszcze odległe, zatem będą ulegać mniejszym, bądź większym zmianom.
Od kilku dni wybrane modele pogodowe sugerują zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia wichury na obszarze Polski. Istnieje ryzyko, że może ona wystąpić ona w ostatnim dniu września, bądź na początku października.
Przy tak dynamicznych sytuacjach powyżej 5 dni ciężko przewidzieć obszary zagrożone, lecz zarówno model ECMWF jak i GFS uwzględnia ją w swoich prognozach dla Polski.
ECMWF prognozuje silne porywy wiatru na obszarze Polski w ostatnim dniu września, nieco łagodniejszy wariant jest amerykańskiego modelu GFS. Europejski model ECMWF przewiduje zmniejszenie prędkości wiatru na początku października, lecz amerykański GFS wskazuje na ryzyko wichury. Jednak prognozy przy tak dynamicznych sytuacjach powyżej 5 dni ulegną jeszcze wielu zmianom. Czasami nawet na 2 dni przed uderzeniem wtórnego niżu, nie można być pewnym jego dokładnej trajektorii oraz głębokości.
W sprzyjających warunkach na obszarze Polski możliwe są burze. Prognozy na koniec września i początek października wymagają stałej obserwacji. Jesienią zagrożenie silnymi wichurami jest znaczne, co często prowadzi do dużych szkód. Niebezpieczne są zwłaszcza niże wtórne, powstające na obrzeżach rozległych układów niskiego ciśnienia, pogłębiające się na aktywnym, silnym prądzie strumieniowym.
Rok temu, 23 września przez Polskę przeszła silna wichura, towarzyszyły jej także burze. Modele jej przejście uwzględniały tydzień przed. Groźna pogoda związana była z wtórnym niżem „FABIENNE”, jaki przemieszczał się na aktywnym prądzie strumieniowym, napędzając jego rozwój nad Polską. Był to typowy przykład jesiennego, ale bardzo groźnego niżu wtórnego.
Przykładowe wyliczenia modeli numerycznych na koniec września, prognozowane porywy wiatru, będą one jeszcze ulegać zmianie.
Wkrótce więcej informacji na łamach portalu
Bieżące położenie opadów i burz poniżej
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
To po ch… pisac na tydzien do przodu, jak juz sie zmienilo….. tak wiem, jest artykul ludzie klikaja… o to tu chodzi, jest sensacja…
Taki to portal. Sensacja musi być .
„burza będzie w zachodniej części kraju” ale i na południu, ale i na wschodzie, ale i w centrum.
Tak piszą .
A jak naprawdę będzie miało przypier….. to każdy oleje, bo pomyśli że jak zwykle „fani” straszą
Nie przetłumaczysz tego .
Biznes musi się kręcić , każde kliknięcie to kasa.
Bardzo dobrze, że czytelnicy współtworzą nasz serwis, okraszając go komentarzami. Oczywiście serwis bez komentarzy może doskonale funkcjonować, jednak był by to tort bez wisienki. Natomiast wisienką na owym torcie są właśnie komentarze.
Jednocześnie zachęcamy (jako współtworzący ten serwis użytkownicy) do częstszego udzielania się pod artykułami, aby stworzyć prawdziwą społeczność fanów pogody.
Na pochwałę zasługuje ucinanie wulgaryzmów podczas ich pisania, by wypowiedzi trzymały poziom. Brzydkie słowa pisane w całości obniżały by znacznie kulturę dialogu.
Aktualnie naszą uwagę powinna skupiać na sobie nadciągająca wichura. I wszyscy razem…
BĘDZIE! BĘDZIE WICHUUURA! BĘDZIE SIĘ DZIAAAŁO!
Oczywiście nikt nie chce, żeby wichura wyrządziła jakiekolwiek szkody materialne czy też zdrowotne u ludzi. Chodzi tylko i wyłącznie o widowiskowość zjawiska atmosferycznego i obserwację sił natury, na które nie mamy wpływu.
Regen, jaką widowiskowość widzisz w silnym wietrze ?
Gdy głowę chce Ci urwać ?
Zgadzam się co do burzy. Groźne, ale piękne
Ale gdy wali wiatrem ? Chyba nie do końca to widowiskowe
Zaczyna się – powiedzieć sobie w duchu, słysząc świst za oknem. A po jego otwarciu, czując wiatr oraz krótkie, rzadkie, jednak coraz silniejsze podmuchy. Z czasem nasilające się i występujące częściej. Jedne trwające krócej, inne dłużej. Ale gałęzie już falują, poddając się coraz mocniejszym przepływom powietrza. Patrzeć tępo gdzieś w nieokreśloną dal i tam też uciekać myślami. Nie zwracając uwagi na to czy minęło już minut kilka czy też kilkanaście. Powrócić do rzeczywistości dopiero wtedy, gdy wiatr mocniej smagnie twarz. Tylko żeby prądu nie wyłączyli. Ale to nie jacyś oni wyłączają, tylko drzewa przewracające się na linie przesyłowe.
Po dłuższej chwili rzucać już na głos wulgaryzmami, gdy widzi się jak drzewa stawiają opór naturze, tym słabszy, im porywy są silniejsze. I czuje się na twarzy podmuchy wiatru. Jest nieźle. Ale już zaczyna robić się niebezpiecznie. To już jest maks możliwości? To już jest to sto na godzinę? Sto ileś miało być. Jakoś tak. Ale że jeszcze może ulec zmianie. Co w radio mówią? Zamknąć okno i włączyć małe radyjko. Ale trzeba będzie zrobić głośniej, żeby słowa przedzierały się przez świst zza okna. Nosz k#&%aaa oknooo. Nie chce się zamknąć przez ten wiatr. Nooo… Zamknięte. Teraz radio włączyć. Coś mówią. Zrobić głośniej.
…wództwa lubuskiego, wielkopolskiego oraz górnośląskiego. Najsilniejszego wiatru należy spodziewać się w Wielkopolsce, gdzie porywy mogą osiągać prędkość do stu pięćdziesięciu kilome… Ile, k#&%a? Zagłuszyć dziennikarkę niemal okrzykiem. Tak zdziwienia jak i już strachu. …dzinę. Należy zachować szczególną ostrożność i jeśli to możliwe, unikać przebywania na otwartym terenie. Dodatkowo zaleca się usunąć z balkonów oraz tarasów wszystkie przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr. Nie parkować samochodów pod drzewami oraz banerami reklamowymi. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało ostrzeżenia do mieszkańców wszystkich regionów, które objęte są zarówno pierwszym jak i drugim oraz trzecim stopniem ostrzeżenia. Do wyborów parlamentarnych pozostaje trzynaście dni. Według najnowszego sondażu przeprowadzonego prze…
Wyłączyć radio. Teraz, gdy cisza w pokoju, słyszeć głośno i wyraźnie podmuchy wiatru, które nie są już świstem, tylko niemal uderzeniami w okna. Ten dźwięk taki. Nie to poprzednie takie wziiiii, wziuuuuu, tylko takie wźźźWUUUUU, WUUUUUUU. Otworzyć okno. K#&%a! Wyrwie całe! Ja pie&^@lę. Mrużyć oczy. Nie da się patrzeć, tak wieje. I zimno jakoś. Przez ten wiatr. Teraz dopiero spostrzec. Gałęzie na ziemi. Całe duże gałęzie. Drzewa ale chodzą. Jeszcze alarm w jakimś samochodzie się włączył. Ale daleko. Chyba daleko. Raz słychać głośniej, raz ciszej. Przez wiatr tak jest? Ładnie się kończy ten wrzesień, nie ma co. Dwa lata temu też była wichura. Orkan szedł. Ksawery. Ale przy tym, co jest teraz to była piz…
Co jest? Światło wyłączyli na ulicy. Cholerny wiatr. Nawet teeen cholerny wiaaaaatr… musisz wieeerzyyyyyć… nie rozdzieli naaaaaaas. Nawet teeen cholerny dzieeeeeń… Stachursky. Stara piosenka. Najlepsza, najpiękniejsza ze wszystkich jego piosenek. I ta z albumu „1996” i ta późniejsza wersja z „Jedynki”. W ogóle Stachursky skończył się na „Jedynce”. Później to już… a z resztą… szkoda słów. Nie ten Stachursky, na którym człowiek się wychował. Którego słuchał walkmanem w szkole średniej. A teraz co? Najnowszy album „2K19”. Czwarty dzień słuchania całej płyty, utwór po utworze, żeby spróbować zrozumieć jakoś to wszystko. Te teksty, tą muzykę, to wszystko w ogóle. Nie da się. No, k#&%a, nie da się. Nawet łojąc „Doskozzzę” na pełnym wygarze czy jak on tam to ujął i cokolwiek by to miało znaczyć.
No leci na wieży tak samo głośno jak pozostałe kawałki. Dobra. Gdzie jest granica komfortu patrzenia oknem podczas wichury? Już chyba przekroczona dawno. Porywy jeszcze mocniejsze. To już jest to sto pięćdziesiąt na godzi… Drzewo! K#&%a! Tak jakby w zwolnionym tempie najpierw, jakby po prostu się zginało od wiatru, bo tak cały czas robiło, ale potem aż za bardzo i tak nagle na ziemię cały pień, w ogóle całe. K#&%a! I ten dźwięk. Takie tąpnięcie jakby. Takie TUUUM. Taki dziwny dźwięk, bo to jest ten odgłos i jeszcze takie jakieś coś, gałęzie czy co. Takie nie wiem. Drzewo! TUUUM! Drugie, k#&%a! Koniec patrzenia oknem! No dalej, nooo. Zamknięte Jaki spokój teraz.
Słychać wiatr, ale teraz już tylko słychać. I słabiej, niż przy otwartym oknie. Wiadomo. Miała być wichura, ale nie miało być aż tak! Miały się kołysać drzewa, miały gałęzie tańczyć, ale drzewa nie miały się przewracać. Radio włą… TUUUM! Co jest, k#&%a? Trzecie. Radio. …lę obecną pozbawionych prądu jest ponad sześćdziesiąt tysięcy odbiorców. Strażacy cały czas zajmują się usuwaniem skutków wichury. Nie ma doniesień o osobach poszkodowanych. Wichura przesuwa się w kierunku wschodnim, słabnąc. Będziemy informowali na bieżąco o aktualnej sytua…
Wyłączyć radio. Czyli słabnie. Jest dobrze. Co piszą w necie? Pasek ulubionych. Fani. Jest. „Uwaga! Niszcząca wichura 150km/h! Tysiące ludzi bez prądu.” Ci znowu z tą niszczącą. No ale jest niszczą… TUUUM! K#&%a, czwarte! Wszystkie wykosi, ale nie podchodzę do okna. Dobrze, że nie ma nikogo na ulicy. Dobra, ale co piszą? Niestety spełniły się prognozy pogody mówiące o porywach wiatru dochodzących do 150km/h. Najsilniejsze porywy 146km/h odnotowano na stacji meteorologi… K#&%a! Prąd! K#&%a! Teraz jak czytam! K#&%a! Miało być jedynie widowiskowo, ale nie tak jak się porobiło! K#&%a!
P.S. No i tyle jest z tej widowiskowości.
Jaki portal taki admin
Serwis fanipogody.pl jest prywatnym przedsięwzięciem tworzonym z pasji. Autorzy wpisów nie są nastolatkami rajcującymi się, że „będą dymy”, tylko osobami o szerokiej wiedzy meteorologicznej, pozwalającej na własną analizę modeli matematycznych oraz przekuwanie tego w obszerne artykuły ostrzegające przed groźnymi zjawiskami ze strony pogody.
Strona skierowana jest dla ludzi zarówno młodych, którzy chcą „obczaić” pogodę przed „wypadem na miacho”, ale też dla osób dorosłych czy w podeszłym wieku, którzy chcą wiedzieć z wyprzedzeniem, kiedy wahania ciśnienia będą wpływać negatywnie na samopoczucie, kiedy „lepij zawczasu” zdjąć doniczki z balkonu, bo będzie wiało czy kiedy ma być duchota, żeby zapewnić sobie zapasy picia.
To nie jest zabawa, tylko (na swój sposób) odpowiedzialne zajęcie, informować ludzi o zjawiskach atmosferycznych.
Mowa oczywiście o modelach numerycznych, a nie matematycznych.
Nagłówki w stylu „niszczące burze” mogą wydawać się „clickbaitem”, ale przede wszystkim stanowią ostrzeżenie przed silnymi burzami. Chociaż przed każdą, nawet najmniejszą burzą także ostrzeżenia są wydawane.
Na stronie pojawia się dziennie kilka wpisów, zawsze ukazujących aktualną sytuację, co jakiś czas przedstawiającą prognozy długoterminowe na 16 dni, a także dalekosiężne na kilka miesięcy w przód. Oczywiście są to tylko prognozy, jednak zawsze jest to jakiś punkt zaczepienia.
I na to wchodzisz Ty, podpisany jako „jjjj” i piszesz, że „Jaki portal taki admin” nie podając nawet jednego argumentu, który świadczył by o tym, że powyższa uszczypliwa opinia ma oparcie w faktach.