Hu, hu, ha. Jesień zła. Powiem Wam, że dziś rano czuło się w powietrzu powiew jesieni. Na termometrze, gdy wstawałem, to miałem 11 stopni. Zimny poranek, nie ma co.
Na szczęście w dzień będzie znacznie cieplej. W całym kraju termometry pokażą ponad 20 stopni Celsjusza. To dobrze, bo kilkanaście minut na dworze rano spowodowała, że zatęskniłem za upałami. Za tymi spoconymi ciałami w autobusach. Za laskami ubranymi w o połowę ciuchów za mało 😉
Na szczęście to nie koniec ciepła nad Polską przed jesienią. Szczegółów nie zdradzę, ale wiedzcie, że coś się jeszcze w sierpniu szykuje 😉
Tymczasem oddajmy się swoim obowiązkom codziennym. Pogoda nam w tym przeszkadzała nie będzie. Miłego dnia !
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
Spocone ciała w autobusach to jest nic. Pamiętam jak kiedyś skończyliśmy zmianę i szliśmy do przebieralni zrzucić ciuchy i buty robocze, przebrać się i do domu. Wszyscy szczęśliwi, że fajrant. A tu nagle jeden, co już wszedł do przebieralni – ludzie, myjcie się, bo tu wytrzymać nie idzie! Chodziło o przepocone ciuchy i przepocone buty, które zamknięte w szafkach kumulowały swój zapach. I jak pracownicy zaczęli otwierać te szafki, to aż zionęły smrodem.