Wczorajsze sportowe emocje na duży plus. Dzieciaki już się ze szkołą obyły. Same pozytywy w dniu dzisiejszym.
Pozytywna będzie aura nie tylko ta życiowa, ale i aura na dworze nas nie zawiedzie. Piękny, słoneczny dzień w większości regionów Polski. Jedynie na zachodzie i północy kraju zaznacza się strefa zachmurzenia, która psuje pogode na Pomorzu zachodnim, na Ziemi lubuskiej i częściowo w Wielkopolsce.
W reszcie regionów kraju, pięknie, słonecznie a termometry wskażą nawet 25 stopni Celsjusza. Nic tylko delektować się piękną pogodą. Życzę Wam miłego i spokojnego dnia !
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
Dla zachodu (mówię za siebie, nie za innych) pozytywem jest, że chłodno, że zachmurzenie, niech jeszcze pada deszcz i wieje wiatr. Wreszcie koniec upałów i to koniec (miejmy nadzieję) definitywny! Niby ma te 25*C być jeszcze we wrześniu, ale mam nadzieję, że aż tyle nie będzie. Koniec upałów! Koniec!
Burz zarazem też koniec. Ale i tak były mierne, więc ich nie szkoda.
Zastanawiające. Taki 2009 rok, 2015 rok i rok 2017. Zwykłe lata. Dopiero 2018 zaznaczył się w annałach jako najgorętszy! A 2019 okazał się jeszcze gorętszy!! Ale co zastanawiające? Otóż potrafiło się derecho wytworzyć w tych nie najgorętszych. A megaupalne lata 2018 i 2019 nie dały rady. Wysoka temperatura to zaledwie jeden z ~nastu czy ~dziestu czynników, które muszą „zatrybić” razem, by się pogodowy monster objawił. Oczywista sprawa. Jednak jakoś tak to nie współgra z twierdzeniem o intensyfikacji zjawisk pogodowych wraz z globalnym ociepleniem. Nie chodzi o to, że ma owe derecho być. Jedynie takie spostrzeżenie.