Zgodnie z prognozami, w nocy przez Polskę wschodnią przeszedł ciepły front atmosferyczny. W chwili obecnej front jest na Lubelszczyźnie. Za frontem napływa do Polski cieplejsze powietrze. Przed ciepłym frontem zalega chłodne powietrze.
Przy powierzchni Ziemi, przed frontem temperatura powietrza wynosi kilka stopni powyżej zera. Wychłodzone drogi i chodniki mają jeszcze kilka stopni mniej.
Front niesie ze sobą strefę opadów. Na czele frontu są to miejscami opady słabego śniegu, jednak te szybko przechodzą w opady samego deszczu. Spowodowane jest to wysoką temperaturą na wysokości 850 hPa. 1,5 kilometra nad powierzchnią ziemi panują dodatnie temperatury. Stąd opad w postaci deszczu.
Na powyższej grafice widać, że strefa groźnych opadów o których piszemy znajduje się na linii Białystok, Warszawa, Łódź, Opole. To właśnie tych regionach mamy obecnie do czynienia z opadami deszczu o charakterze marznącym. Strefa ta przemieszcza się w kierunku południowo-wschodnim.
Słabe opady śniegu notujemy na Lubelszczyźnie, Ziemi Świętokrzyskiej i Podkarpaciu. To właśnie w tych regionach w najbliższym czasie istnieje duże ryzyko gołoledzi i oblodzenia na drogach i chodnikach.
Apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę. Zdejmijcie nogę z gazu. Apelujemy do pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności. Słabo byłoby złamać nogę dzień przez sylwestrowymi tańcami.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie