Jak się okazuje, nie tylko w Polsce zima potrafi zaskoczyć drogowców. Bardzo trudne warunki panują na drogach Kanady. Przez kraj przeszły potężne śnieżyce i zawieje śnieżne. Atak zimy sparaliżował ruch na wielu drogach.
Najgorsze warunki panują w stanie Alberta, gdzie przechodzi potężna śnieżyca za zjawiskiem blizzard. Lokalnie w przeciągu doby przybylo kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Pokrywa śnieżna w miejskich zaspach sięga nawet 60 centymetrów białego puchu. Na poniższym filmie widać jak trudne warunki pogodowe panują w Kanadzie.
Wczoraj przez nad ten region kraju spłynęło bardzo zimne powietrze z północy. W połączniu z niżem oraz strefą frotową doszło do bardzo silnych, długotrwałych, wielkoskalowych opadów śniegu. Silny wiatr potęgował zawieje śnieżną. Wystąpiło nawet zjawisko blizzard, czyli potężna zawieja śnieżna z ograniczeniem widoczności do kilkudziesięciu metrów. W kolejnych godzinach atak zimy przeniósł się do sąsiedniego stanu Saskatchewan. Tam również wystąpiły potężne zawieje i zamiecie śnieżne, a krajobrazy zrobiły się bardzo zimowe.
Na kolejne dni dla regionu prognozowane są dalsze silne spadki temperatur i opady śniegu. Wiele wskazuje na to, że w Kanadzie zima rozpoczęła się na dobre. Niestety zupełnie inaczej niż w naszym kraju. Od kilku dni szukamy choćby mrozów nad Polską. O intensywnych opadach śniegu nawet nie wspominając.