Potężne załamanie pogody już dziś. Front chłodny przyniesie atak zimy. Na południu silne burze

O pogodzie dla Polski i silnych spadkach temperatury podczas dzisiejszej doby pisaliśmy w porannej prognozie pogody na 11 maja. W tym wpisie przyjrzymy się sytuacji pogodowej w Europie, bo dzisiejszy dzień zapowiada bardzo dynamiczne zjawiska pogodowe.

Z północy na południe kontynentu sunie dziś system frontów atmosferycznych. Za frontem w Europie Centralnej i częściowo Zachodniej dojdzie do spływu bardzo chłodnych mas powietrza z północy. W wielu miejscach wspomnianych regionów czekają nas przymrozki, a nawet śnieżyce.

Front już w chwili obecnej idealnie rozdziela Europę na dwie części o zupełnie innej pogodzie. Część tej granicy przebiega również przez Polskę. W czasie gdy na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie już z rana słupki rtęci powędrowały w okolice 20 stopni, tak w Szczecinie czy w Niemczech temperatura spadła poniżej 10 kresek. Z każdą godziną system frontów sunął będzie na południowy wschód, a chłodne powietrze, które spływa za frontem obejmowało będzie coraz więcej regionów Europy.

Oczywiście, przy tak dynamicznej wymianie mas powietrza, przed frontem dochodziło dziś będzie do rozwoju burz. Na szczęście prócz kontrastu termicznego, pozostałe warunki do formowania się silnych burz będą dziś raczej słabe. W związku z tym prognozowane dziś burze nie będą miały niszczącej siły. Obszar występowania burz w dniu dzisiejszym zaznaczono na mapie z prognozą burzową kolegów z ESTOFEX.

W dniu jutrzejszym większość regionów Europy Centralnej znajdzie się w jajby innej porze roku. Podczas, gdy weekend i poniedziałek mijał pod znakiem letniej aury, tak już noc z poniedziałku na wtorek w wielu regionach przynieść może wręcz „atak zimy”. Tak, to nie pomyłka. Niektóre modele numeryczne widzą na dzisiejszą noc bardzo intensywne opady śniegu między innymi nad Polską.