Fani Pogody

Pogoda w Polsce i na Świecie. Prognoza pogody codzienna i długoterminowa

Potężne załamanie pogody sunie do Polski. Ulewy przyniosą 40-70 mm deszczu w dobę. Możliwe silne burze

Załamanie pogody w Polsce. Przed nami ulewy i burze

Wtorek przynosi nam okienko pogodowe. Jednak dobra, słoneczna aura nie potrwa długo. Z południa do kraju sunie załamanie pogody. Obecnie dynamiczna aura panuje na południu Europy, lecz podczas kolejnej doby ulewy i burze dotrą również do naszego kraju. Sprawdźmy jaki przebieg będą miały pogodowe zmiany, które rozpoczną się już dziś późnym popołudniem.

Załamanie pogody szaleje na południe Europy

Na wstępie sprawdźmy skąd groźna pogoda weźmie się w naszym regionie. Oto obecna sytuacja baryczna nad Europą.

Załamanie pogody. Sytuacja baryczna w Europie
Złamanie pogody. Sytuacja baryczna w Europie

Na północy kontynentu wciąż znajduje się niż Benedikt, który przyniósł załamanie pogody w poniedziałek nad Polską. Na południu zaś pogodę psuje niż Chappu, który przynosi intensywne zjawiska pogodowe między innym we Włoszech, czy na Bałkanach. Ośrodki te łączy front atmosferyczny, który w środę znajdzie się między innymi nad Polską. Zanim jednak wrócimy do aury w naszym kraju sprawdźmy co obecnie dzieje się na południu Europy.

Burze w południowej Europie. Załamanie pogody ruszy w kierunku Polski
Burze na południu Europy

Widać, że na północy Włoch, oraz w północnych regionach Bałkanów szaleją burze. Towarzyszą im groźne zjawiska pogodowe jak opady gradu. W ostatnich dniach we Włoszech odnotowano również tornada. Jednak zdecydowanie najgroźniejsze są obecnie ulewy, które występują w opisywanym regionie. W wielu miejscach w kilkadziesiąt godzin spadło i spadnie powyżej 100 mm deszczu. To ilości wody, które w regionie notowane są w okresie całych tygodni. Naturalnie tak duże ilości wody doprowadzają do lokalnych podtopień, a w przypadku pojawienia się burz również powodzi błyskawicznych. Przeczytaj również: Prognoza długoterminowa na czerwiec 2023. Czekają nas silne upały?

Załamanie pogody z południa sunie do Polski

Obecnie zatoka niskiego ciśnienia zaczęło przesuwać się na północ, w kierunku między innymi naszego kraju. Do tego w środę nad Polską znacznie uaktywni się front atmosferyczny. Doskonale będzie widać to na poniższej animacji zmian w sytuacji barycznej z naniesioną na mapę prognozą opadów.

Załamanie pogody nadejdzie z południa

Jeszcze we wtorkowy poranek załamanie pogody obejmuje jedynie region północnego Adriatyku. Z każdą godziną jednak zatoka niżowa sięgała będzie coraz bardziej na północ. Uaktywni się również front atmosferyczny, który zbliżał będzie się do naszego kraju. Pierwsze oznaki destabilizacji pogody zauważymy już we wtorek na południu kraju.

Silne ulewy i burze w Polsce podczas najbliższej doby

Wiemy już skąd i mniej więcej kiedy załamanie pogody nadejdzie do kraju. Spójrzmy teraz jaki jest prawdopodobny przebieg przejścia strefy frontowej przez nasz kraj. Poniżej prognoza opadów na wtorkowy wieczór.

Opady na południu kraju już we wtorek wieczorem
Strefa intensywnych opadów wkroczy do Polski we wtorek wieczór

Lokalnie na południu Dolnego Śląska, Opolszczyzny, czy Śląska deszcz padać może intensywnie. Burze wieczorem i w nocy z wtorku na środę są mało prawdopodobne, jednak minimalne prawdopodobieństwo wyładowań wciąż istnieje. Front atmosferyczny będzie uaktywniał się nad Polską z każdą kolejną godziną podczas nadchodzącej nocy. W środę o poranku pas opadów rozciągał będzie się od dzielnic południowo zachodnich po północny wschód.

Opady deszczu w Polsce w środę rano
Prognozowane położenie strefy opadów w środowy poranek

Na zachód od strefy frontowej będzie już chłodniej. Temperatury nie będą wyższe niż 12-13 stopni. Na wschód od frontu, na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu wciąż będzie ciepło, a termometry przed południem wskazywały będą nawet do 20 stopni Celsjusza. Na dość dużym kontraście termicznym, przy wspomaganiu frontu i przedfrontowej zbieżności wiatru dojdzie do silnej konwekcji. Rozwinął się zarówno chmury przynoszące ulewy, jak i burze, które lokalnie mogą być groźne.

Załamanie pogody przyniesie burze i ulewy na wschodzie Polski
Załamanie pogody przyniesie ulewy i burze na wschodzie Polski

Na chwilę obecną ciężko jest jeszcze zaprognozować, czy silna, głęboka konwekcja wystąpi jeszcze na terytorium Polski, czy strefa przedfrontowa zdąży już opuścić nasz kraj wędrując dalej na wschód. Zachęcam do śledzenia jutrzejszych prognoz pogody dla Polski. Jeśli poranne obserwacje sprawią, że będziemy pewni gdzie wystąpią burze, z pewnością napiszemy o tym odpowiedni wpis. W środę po południu załamanie pogody na wschodzie zacznie ustępować, opady będą słabły, choć zanikające opady deszczu pozostaną z nami do czwartku rano.