Pogoda w Polsce nie daje nadziei na zimę w tym roku o czym pisaliśmy w tym miejscu. Zupełnie inaczej ma się sprawa w Ameryce, gdzie w wielu regionach (nie tylko górskich) śnieg spadł jeszcze we wrześniu. Przed Amerykanami kolejny atak zimy i bardzo duże spadki temperatur.
Już teraz w północnych regionach USA w wielu regionach leży śnieg. Jest to pokrywa ciągła. Szacuje się, że w pasie od Minnesoty po Dakotę do piątku spadnie kolejne kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Jednak w regionie Wielkich Jezior wykluwa się już kolejne „bomba chłodu”, która spływać zacznie na południe USA. Przyniesie ona w najbliższych dniach prawdziwy atak zimy również w stanach centralnych.
Potężny spływ chłodu widać na mapach temperatury na wysokości 850hPa. Jeszcze w piątek arktyczne powietrze ogranicza się do Kanady i regionów północnych USA. Już w przyszły poniedziałek chód spływa również do Kansas Oklahomy i Teksasu.
Uderzenie arktycznego chłodu w stanach centralnych USA
Prognozuje się, że w przyszłym tygodniu w stanach centralnych USA temperatury spadną lokalnie poniżej 0 stopni Fahrenheita. Oznacza to mrozy na poziomie -20 stopni Celsjusza ! O skali ataku chłodu i zimy w Stanach niech świadczy mapa anomalii temperatury na poniedziałek w przyszłym tygodniu.
Temperatura w przyszłym tygodniu będzie w centrum USA niższa od normy o blisko 40 stopni Fahrenheita. To niewyobrażalnie ujemna anomalia temperatury.
Prócz bardzo niskich temperatur, spływ arktycznego powietrza na południe przyniesie również silne opady śniegu. Śnieg prognozowany jest na nizinach nawet w takich stanach jak Kansas, czy Teksas. Lokalnie na Wielkich Równinach i na obszarach górskich w centrum USA spaść może do połowy przyszłego tygodnia nawet 40 centymetrów świeżego śniegu. Amerykanie muszą przygotować się na naprawdę silny atak zimy.[isz
Pisząc kolejny wpis o potężnej zimie w USA trochę nam żal. Nie jest tak, że domagamy się aż tak silnego ataku zimy w Polsce. Jednak przyznajcie sami, tęskni się za obfitymi opadami śniegu, utrudnieniami w dotarciu do pracy/szkoły spowodowanymi śniegiem. Tęskni się za odśnieżaniem podjazdu przed domem. O lepieniu bałwana i wojnie na kule śnieżne nie wspominają.