Zima wraca do Polski. To fakt niezaprzeczalny. Mróz i opady śniegu zdominują moją dzisiejszą prognozę. To dobrze, ponieważ „jest zima i musi być zimno”. We wpisie oczywiście zajmę się pogodą na najbliższe dni w Polsce. Sprawdzimy do kiedy zima zostanie z nami. Jednak poniższy artykuł chciałbym zacząć od tego, co dzieje się daleko na północy oraz na wschodzie. Tam spadki temperatury są z każdym dniem i tygodniem większe.
Potężny mróz na wschodzie. A to dopiero początek
Zacznijmy od jednych z najniższych temperatur, jakie występują obecnie na naszym globie. W tym celu udajemy się daleko na wschód, do Rosji, gdzie kolejną dobę mróz zbliża się do granicy -50 stopni Celsjusza.
Widzimy, że wszystkie, najchłodniejsze miejsca w Azji za ostatnią dobę leżą w Rosji. Dokładniej w północno-wschodniej części Rosji, w regionie Syberii. Po kilku nocach z mrozem sięgającym -50 stopni, ostatnie dwie-trzy doby są nieco „cieplejsze”. Ostatnie zdanie traktujemy oczywiście w kategorii żartu. Pamiętam, jak kilkanaście lat temu w Polsce pojawił się mróz dochodzący -30 stopni Celsjusza. Kontrolki w moim samochodzie świeciły się co dzień jak choinka, ropa zamarzała w przewodach paliwowych. Fajnie się to wspomina, ale wtedy do śmiechu nikomu nie było. Tymczasem w opisywanym regionie Rosji, temperatury na poziomie -40, czy -50 stopni Celsjusza są normą od końca grudnia, po luty. Przypomnijmy, że rekordy temperatury w tym regionie to poniżej -60 stopni Celsjusza !
Dlatego też z jednej strony nie powinny dziwić nas aż tak silne spadki temperatury w opisywanym regionie. Z drugiej jednak strony zawsze z podziwem i lekką grozą zerkam na dane o temperaturze z tego regionu. Nie bardzo mam wyobrażenie, jak tam funkcjonują ludzie. Przejdźmy jednak do Europy i wartości temperatury na naszym kontynencie.
Silny mróz pojawia się również w Europie
Powyżej mapa rozkładu temperatury na czwartek 9 stycznia. Widzimy, że mróz praktycznie wycofał się z Europy do regionów północnych i północno wschodnich. Spowodowane jest to strefową cyrkulacją powietrza. Już w piątek, za niżem do centrum Europy spływać zacznie chłodniejsze powietrze z północy przynosząc mróz. Sytuacja taka potrwa przez kilkadziesiąt godzin. Spójrzmy na animację prognoz temperatury.
Widzimy, że jeszcze w czwartek mróz notowany był tylko daleko na północy kontynentu. Od piątku, z północy spływają znacznie chłodniejsze masy powietrza przynosząc spadki temperatury. Początkowo tylko w centrum Europy, ale już w weekend mróz zacznie obejmować również obszary na zachodzie, a w okolicach niedzieli i poniedziałku nawet na Półwyspie Iberyjskim temperatury spadały będą poniżej zera. Przyszły tydzień to kolejny niż baryczny i kolejny napływ cieplejszych mas powietrza w nasz region. Chłodne powietrze wypchnięte zostanie na południowy wschód przynosząc ujemne temperatury choćby na Bałkanach. Jednak wszystko wskazuje na to, że w ostatniej dekadzie miesiąca silny mróz znów wróci na cały wschód i do centrum Europy.
Powyżej prognoza temperatury na noc z 22 na 23 stycznia. Widzimy tu, że mróz obejmie praktycznie całą wschodnią i centralną Europę. Lokalnie, na wschodzie spadki temperatury będą naprawdę spore.
Zima pojawi się w Polsce. Czy zostanie z nami na dłużej?
O tym, że do kraju wracają śnieżyce pisałem w poprzednich prognozach. Do Polski powraca również mróz. Może nie będą to bardzo duże spadki temperatury, lecz jednak. Przy ujemnych temperaturach powietrza w Polsce padał będzie śnieg. Więcej informacji o tym fakcie w podlinkowanych powyżej artykule. Tutaj skupmy się na tym, czy zima i mróz pozostaną z nami na dłużej.
Powyżej mapa z prognozą temperatury na poniedziałek wieczór. Temperatury będą tu jeszcze ujemny, więc można by mieć nadzieję, że zima pozostanie z nami na dłużej. Niestety, powyższa mapa pokazuje ostatnie godziny w przyszłym tygodniu, w których poniżej zera będzie na większym obszarze kraju. Od wtorku do Polski wtargną znacznie cieplejsze masy powietrza. Spowoduje to silne ocieplenie i niechybną odwilż w Polsce. Ze śniegu, który spadnie i utrzyma się przez weekend nie pozostanie nawet ślad. Niestety (lub dla niektórych szczęśliwie), zima nie pozostanie z nami na dłużej. Powoli tracę wiarę, by udało się mi wyskoczyć w tym roku z dzieckiem na sanki.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie