Potężny układ omega rozbuduje się nad Europą. Czeka nas bardzo ciepły, następnie burzowy okres

Wygląda na to, że czeka nas wyjątkowo ciepły nadchodzący tydzień na obszarze Polski. Do naszej części Europy docierać mają bardzo ciepłe masy powietrza. Przeważnie z kierunków południowych, co skutkować ma wysokimi temperaturami jak na wrzesień. Powstanie rozległy wał wysokiego ciśnienia rozciągający się od Wysp Azorskich aż po Rosję. Na północy dominować mają układy niskiego ciśnienia ulokowane w drugiej fali górnej. Powstanie klasyczna blokada omega.

W okolicach środy do Polski od północnego-zachodu zacznie wkraczać pomału front chłodny ulegający kładzeniu. Nad północną częścią Europy dominować ma rozległy obszar obniżonego ciśnienia z licznymi niżami w obrębie górnej zatoki niżowej.

Front chłodny kontynuować ma pochód w kierunku południowo-wschodnim, powodując wymianę masy powietrza na chłodniejszą z północnego-zachodu. Strefa frontowa jednak w okolicach czwartku wyraźnie zwolni, zacznie falować. Szczególnie gwałtowne burze przewidywane są na piątek.

Przed strefą frontu chłodnego zalegać ma dużo cieplejsza masa powietrza. Dojdzie do uformowania przedfrontowej strefy konwergencji wiatru, na której utworzą się burze.

Przewidywana temperatura na poniedziałek według modelu GFS

Poniedziałek

Wtorek

Środa

Czwartek

Piątek

W weekend przeważający obszar Polski powinien znaleźć się w chłodniejszej masie powietrza. Ochłodzenie jednak nie powinno być długotrwale. Wysokie temperatury powinny wrócić w okolicach 17 września 2018 r.

Prognozowana sytuacja synoptyczna w okresie od czwartku do piątku. Widać wkraczanie frontu chłodnego, za którym napływać ma chłodniejsza masa powietrza.

Środa

Czwartek

Spodziewany układ omega

W środkowych warstwach troposfery spodziewane jest utworzenie się w najbliższych dniach blokady omega, która skutkować będzie stabilną sytuację pogodową.

Kilka słów o układzie omega

Stan atmosfery przy którym stabilny układ wysokiego ciśnienia tworzy blokadę nad Europą Środkową. Pole izohips i prądu strumieniowego przypomina, aż do wysokości około 10 km dużą grecką literę Omega. Atlantyckie niże obiegają układ Omega po łuku daleko na północ wokół Centralnej Europy, dalej nad Spitzbergen lub na południe, nad Morze Śródziemne. Doskonale widać to na poniższej grafice.

Opracowanie grafiki Grzegorz Zawiślak

BIEŻĄCE PROGNOZY DLA MIAST TUTAJ