Paskudnie zaczął nam się weekend jeśli chodzi o pogodę w Polsce. Prognoza pogody na niedzielę przynosi nieco pozytywnych wieści. Jednak nie oczekujmy, że nagle lato wróci do kraju. Niestety, nadal pozostaniemy pod wpływem cyrkulacji strefowej. Kolejne załamanie pogody jest kwestią czasu.
Prognoza pogody na niedzielę. Sytuacja synoptyczna
Podczas ostatniej doby przez Polskę z północy na południe przesuwał się front atmosferyczny. Przynosił on mnóstwo chmur i opady deszczu w kraju. Najmocniej padało w godzinach popołudniowych w pasie centralnej i południowej Polski. Dziś front jest już poza południowymi granicami kraju.
Widzimy, że Polska od zachodu dostawać zaczyna się pod wpływ wyżu, którego centrum zbliża się do nas znad Francji. Na kilkadziesiąt godzin da nam odpocząć od bardzo dynamicznej pogody niesionej przez kolejne niże atlantyckiej. Poprawę aury odczujemy już podczas dzisiejszego dnia. Jednak dziś to tak jeszcze na spokojnie z tą poprawą aury. Zobaczmy co przynosi nam szczegółowa prognoza pogody na niedzielę.
Opady zaczną odpuszczać. Coraz więcej słońca w kraju
W związku z tym, że dostajemy się pod wpływ wyżu, zachmurzenie związane z frontem zacznie odpuszczać. O świcie rozpogadzać zacznie się w regionach północnych Polski. Z każdą godziną niedzieli więcej słońca pojawiało będzie się również w centrum, na wschodzie i zachodzie Polski.
Najdłużej, bo do okolic południa zachmurzenie oraz opady deszczu utrzymywać będą się w dzielnicach południowych. Lokalnie padać może tu intensywnie. W wyższych partiach gór nie wykluczony jest śnieg. Jednak ten nawet jak spadnie to nie utrzyma się długo. Po południu rozpogodzi się już w całym kraju, choć na wschodzie, wskutek dużego gradientu pionowego temperatury oraz dobrych warunków wietrznych dochodzić będzie do rozwoju chmur kłębiastych. Te najlepiej wykształcone w pionie przynosić będą dość intensywne opady deszczu. Oczywiście będzie to już deszcz o charakterze lokalnym i przelotny. Główna strefa opadów frontowych opuści kraj przed południem. Przeczytaj również: Śnieżyca i atak zimy blisko Polski. Niż Patryk szalał nad Bałtykiem
Prognoza pogody na sobotę. Dalsze ochłodzenie w kraju
Tak jak poprzednia część wpisu mogła napawać jakimś optymizmem, tak informacje odnośnie temperatur powietrza na niedzielę nie są najlepsze. Prognoza pogody na niedzielę przynosi nam informacje o ochłodzeniu.
Powyżej mapa z prognozą temperatury na dzisiejszy dzień. Widzimy, że termometry najwięcej pokazywały będą na południowym zachodzie, a i tak nie będą to wartości zadowalające. Na krańcach południowo zachodnich wartości temperatury sięgną 12-13 stopni. Do tego należy doliczyć nadal odczuwalny wiatr, który obniżał będzie temperaturę odczuwalną. Im dalej na północny wschód kraju tym temperatury będą niższe. Na Warmii i Mazurach prognoza pogody na niedzielę przynosi wartości temperatury w dzień poniżej 10 stopni Celsjusza. Dodajmy, że na wschodzie nadal wiał będzie bardzo silny wiatr, który skutecznie obniżał będzie temperatury odczuwalne.
Podsumowując, prognoza pogody na niedzielę przynosi poranne opady w południowej połowie kraju. Zachmurzenie i opady zaczną odpouszczać. Niestety nie bardzo odpuści wiatr, który na wschodzie kraju nadal będzie porywisty i mocny. Niestety po przejściu frontu do kraju spływać zaczęło chłodne powietrze o cechach morskich. Temperatury w kraju nie przekroczą dziś 15 stopni, a na północy kraju termometry wskażą nawet poniżej 10. Aby do wiosny 😉