Sytuacja baryczna nad naszym regionem nie ulega większym zmianom. Wyż rosyjski ulega co prawda powolnego osłabianiu, jednak jeszcze przez weekend będzie wpływał na pogodę, zwłaszcza we wschodniej Polsce.
Piątek z rozpogodzeniami od południa
Choć piątkowy dzień rozpoczął się w większości Polski pochmurną aurą, to są spore szanse na słońce. Zwłaszcza w Polsce południowej chwil ze słońcem będzie przybywać z każdą godziną. W Polsce centralnej, północnej i częściowo wschodniej możliwe są przelotne opady deszczu.
Polska wschodnia wciąż znajduje się pod wpływem kontynentalnego powietrza chłodnego zaciąganego z południowego wschodu i wschodu. W tych regionach temperatur w dzień tylko nieznacznie przekroczy 0 stopni. W Polsce centralnej do 5-7 stopni. Najcieplej na południu i zachodzie kraju, w tych regionach nawet 11-13 stopni.
W piątek w dalszym ciągu będzie dokuczał nam silny wiatr ze wschodu. Wiatr będzie potęgował odczucie chłodu, więc warto uwzględnić to podczas ubierania się. Porywy wiatru osiągną 60-70 km/h na wschodzie kraju. W górach i na obszarach podgórskich wiatr może wiać z prędkością nawet 80km/h. Dobrą informacją jest, że wiatr będzie słabł z każdą godziną.
Sobota w pogodzie bez większych zmian
Sobota nie przyniesie większych zmian w pogodzie nad Polską. Nadal wschód kraju będzie dużo chłodniejszy niż zachód. Na wschodzie temperatury nadal wahać się będą w okolicach 0. Regiony centralne to 5-7 stopni. Najcieplej na zachodzie, gdzie słupki rtęci powędrują nawet powyżej 10 kresek.
Wiatr nadal będzie odczuwalny, jednak nie będzie on już tak silny jak jeszcze poprzedniej doby. Jego porywy osiągały będą okolice 40 km/h.
Ciekawe wyliczenie modelu Swiss HD widać na powyższej mapie. Otóż bardzo prawdopodobne jest, że w sobotę 23 listopada na wschodzie Polski pojawią się opady mieszane. Może to być zarówno deszcz marznący, śnieg z deszczem, jak i sam śnieg. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przez kierowców na wschodzie Polski. Takie warunki na drogach nie wróżą nic dobrego.
Prognoza pogody wydana na sobotę przez synoptyków IMGW
Niedziela z poprawą pogody?
Prognozy pogody na niedzielę są na ten moment dość sprzeczne. Jedne modele (UMPL, GFS) nie przewidują opadów deszczu w niedzielę 24 listopada. Inne zaś (jak Swiss HD Europe) widzą strefę opadów wędrująca z południa w północ Polski. Na wschodzie strefy możliwe byłyby opady deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu. Oczywiście wraz z kolejnymi aktualizacjami modeli będziemy dostarczali najświeższe informacje dotyczące opadów w niedzielę.
Cieplej zrobi się w większej części Polski. Tylko na Suwalszczyźnie temperatura nadal będzie niska. Jednak już na wschodzie, w centrum i południowym wschodzie termometry wskażą 5-7 stopni.
Szczerze liczymy, że w niedzielę sprawdzi się raczej scenariusz pogodowy z ładną pogodą i brakiem deszczu. Szczegóły opiszemy oczywiście bliżej niedzieli. Poniżej prognoza pogody na niedzielę wydana przez synoptyków IMGW.
