Rekordowy upał w kwietniu. 44 stopnie w cieniu. Kiedy cieplej w Polsce? Będzie upał w maju?

Zdaje sobie sprawę, że to kolejny wpis o upale w ostatnich kilku dniach. Jednak to co pogoda funduje mieszkańcom niektórych część globu jest niesamowite. Upał występuje obecnie na Bliskim Wschodzie. Upalnych dni z każdym dniem więcej będzie również na południu Europy. Dziś napiszę o upale na Dalekim Wschodzie. W drugiej części wpisu poszukam wyższych temperatur, a może i upału w Polsce. Modele wyliczają dane do połowy maja. Zobaczymy, czy jest szansa na upał w Polsce.

Upał prawie 45 stopni przejdzie do historii

Dziś kilka zdań o dolinie rzeki Mekong, bo to właśnie ten obszar jest bohaterem dzisiejszego wpisu. Obecnie panuje tam potężny upał, lecz region doświadcza bardzo różnej i groźnej pogody od początku roku. Początek roku 2021 przyniósł w regionie niszczącą suszę. Birma to biedny kraj, w którym większość obywateli żyje z rolnictwa i hodowli. Susza to zawsze dramat dla mieszkańców regionu.

Rekordowy upał w dolinie rzeki Mekong

Po okresie suchym nadeszły potężne ulewy związane z cyklonami i tajfunami. Ulewy przyniosły kolejną katastrofę w postaci powodzi. Śmierć na skutek lawin błotnych i powodzi poniosło wielu mieszkańców tego azjatyckiego kraju. Obecnie nad region nadeszła fala upałów. Bardzo wysokie temperatury doprowadziły do historycznego rekordu temperatury za kwiecień. W mieście Chauk zanotowano 44.8 stopni Celsjusza, co jest najwyższą temperaturą kwietnia w historii pomiarów w regionie. Warto dodać, że w okresie 19-24 kwietnia dzień w dzień upał przekraczał 43 stopnie w cieniu.

Rekordowe upały w wielu zakątkach Świata

Patrząc na termometry w Polsce coraz częściej słychać sceptyczne opinie dotyczące „ocieplenia klimatu”. Kto czyta moje wpisy dłużej, ten wie, że nie zajmuję stanowiska w tej sprawie. Jednak faktem jest, że w kwietniu 2021 upał był rekordowy w wielu miejscach Świata. Nie tak dawno pisałem o rekordowym upale w Izraelu, gdzie temperatura wyniosła 42.6 stopni Celsjusza. Jest to historycznym rekordem ciepła w kwietniu w tym kraju.

Ponad 40 stopniowe upały panują obecnie również w Egipcie, Kuwejcie, Iraku, czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W Kuwejcie również pobity został rekord kwietnia. Nigdy w historii tego kraju temperatura nie była tak wysoka w kwietniu. Szczegółowo upały na Bliskim Wschodzie opisywałem w tym wpisie. Poniżej najcieplejsze miasta Kuwejtu sprzed 3 dni (źródło grafiki ogimet)

Upał w Kuwejcie

Co z temperaturą w Polsce?

Gorąco się robi od samego opisywanie tych upalnych miejsce na Świecie. Tymczasem gdy spacerowałem rano z psem, termometr wskazywał -3 stopnie. Spokojnie, to tylko 47 stopni mniej niż opisywany na początku wpisu rekord Birmy. Faktem jest, że kwiecień jest miesiącem o ujemnej anomalii temperatury. Wspominał o tym Arek we wczorajszej pogodzie długoterminowej. Dziś rano mróz panował praktycznie w całym kraju, co jest sprawą dość rzadką jak na końcówkę kwietnia. Jednak spróbuję poszukać pozytywów w prognozach i wyliczeniach wiązek modeli numerycznych. Sprawdźmy kiedy w Polsce zrobi się cieplej i czy jest szansa na upał.

Cieplej w Polsce, lecz upał nie wystąpi

W czwartek na południu Polski zrobi się zdecydowanie cieplej. Słupki rtęci w Małopolsce i na Śląsku mają szanse wskazać wartości powyżej 20 stopni Celsjusza. Upał to to nie jest, ale temperatury mają być pod koniec tygodnia znacznie przyjemniejsze i adekwatne do obecnej pory roku. Nadal chłodno na północy kraju, gdzie nie dotrze cieplejsze powietrze z południa i zachodu kontynentu. Niestety wiele wskazuje na to, że weekend majowy będzie w Polsce chłodny. Mrozu już raczej się nie spodziewamy, ale temperatury w dzień nie przekroczą kilkunastu stopni ciepła. We wpisie jednak staram się szukać upału, więc idźmy dalej na mapach pogodowych.

Upał w Polsce w drugiej dekadzie maja?

Optymizmem napawa końcówka zakresu czasowego dostępnych map pogodowych. Model GFS prognozuje, że w okolicach 11 maja w Polsce południowej mogłoby być nawet 26-27 stopni Celsjusza. Od takich wartości temperatury do upału jest już naprawdę niedaleko. Przypomnę, o upale, z definicji pisać możemy, gdy termometry w cieniu wskazują 30 stopni Celsjusza. Mi osobiście bardzo podoba się taka prognoza temperatury. Uwielbiam ciepło. Jednak pamiętajmy, prognozy długoterminowe na prawie dwa tygodnie do przodu obarczone są znacznym błędem. Tym bardziej, że tak odległych terminów nie mogę potwierdzić innymi modelami numerycznymi, gdyż te nie mają tak dalekiego czasu obliczeń jak GFS. Niemniej miejmy na uwadze, że w drugiej dekadzie maja w Polsce może zrobić się naprawdę bardzo ciepło.