Silne burze nadal możliwe nad Polską w nocy 15-16 lipca 2021. Nawałnice zbliżają się z południa

Podczas dzisiejszego dnia bardzo silne, lokalnie niszczące burze były prognozowane we wschodniej części kraju. Koledzy z Polskich Łowców Burz zdecydowali się wydać drugi stopień zagrożenia burzowego na wschodzie Polski. Po południu w wielu miejscach na wschodzie Polski rozwinęły się gwałtowne superkomórki burzowe. Niosły one ze sobą opady dużego gradu i nawalny deszcz. Późnym popołudniem burze nad Polską zaczęły zanikać. Jednak pogoda nie powiedziała ostatniego słowa. Pod wieczór w części Polski Południowej dochodzić zaczęło do ponownego rozwoju burz. Niektóre z nich znów niosą silne zjawiska pogodowe. Poniższy wpis ma być ostrzeżeniem dla czytelników, że pogoda w nocy może być nadal niebezpieczna.

Silne burze po południu nad Polską

Do bardzo gwałtownego rozwoju konwekcji doszło wczesnym popołudniem w wielu miejscach Polski Wschodniej. Poniżej zrzut ekranu z radaru opadów umieszczonego na stronie Awiacja IMGW. Skan obrazuje sytuację na godzinę 15.40 czasu lokalnego.

Silne burze nad Polską w czwartek 15 lipca

Na szczególną uwagę zasługiwały w tym czasie trzy strefy burz. Pierwszą z nich był układ wielkomórkowy przemieszczający się nad Bieszczadami. Burza ta miała silne rdzenie opadowe. W związku z tym z pewnością niosła ze sobą nawalne opady deszczu, a prawdopodobnie również gradu. Jednak nie była to jedyna burza w Polsce południowo wschodniej. Na południu Lubelszczyzny rozwinęła się kolejna silna burza, która w pewnym okresie swojego „życia” nosiła cechy superkomórki burzowej. Ponieważ burza ta przemieszczała się w słabym przepływie, przemieszczała się bardzo powoli. W regionach Biłgoraja, czy Zamościa z pewnością doszło do silnych zalań, a nawet podtopień.

Trzecią, najsilniejszą strefą burz był układ z pogranicza Podlasia i warmińsko-mazurskiego. Tutaj mieliśmy do czynienia z układem wielokomórkowym, w który mogły być wbudowane superkomórki burzowe. W regionie z pewnością padał duży grad i występowały ulewne opady deszczu. W tym czasie postanowiliśmy wyruszyć na kolejne w ostatnim czasie burzowe łowy. Tymczasem burze nad Polską zaczęły wygasać.

Wieczór przyniósł ponowny rozwój silnych burz

Miło spędziliśmy czas na świeżym powietrzy przygotowując dla Was między innymi prognozę pogody na noc dla Polski. W tym czasie na południu kraju, w strefach rozpogodzeń po popołudniowych burzach dochodzić zaczęło do ponownego rozwoju burz. Nowe komórki konwekcyjne pojawiać zaczęły się również na Słowacji, gdzie dochodzi cały czas do coraz większej organizacji w większy układ burzowy. Na poniższym skanie radarowym zaznaczyłem na czerwono obecne, aktywne ośrodki burzowe.

Dane radarowe z polskiej sieci POLRAD (IMGW-PIB), produkt CMAX, 20:40

Burze wieczorem i w nocy nad Polską

Na szczególną uwagę zasługuje obszar Podkarpacia. Tutaj, we wciąż zwrotnikowej masie powietrza, na lokalnych zbieżnościach wiatru dochodzi wciąż do rozwoju nowych ośrodków burzowych. Dość silne rdzenie opadowe wykazują burze z okolic Jasła i Krosna. Na Słowacji dochodzi do organizowania się większego systemu burzowego, który w najbliższym czasie uformować może rozległy system MCS. Sytuacja jest rozwojowa, ale z pewnością noc na Podkarpaciu nie będzie należała do spokojnych. Grzmieć i mocno padać będzie na Podkarpaciu jeszcze przez wiele godzin. Burze dziś kierują się na północ i północny-zachód. W związku z tym w kolejnych godzinach nie można wykluczyć, że komórki konwekcyjne dotrą na południe Lubelszczyzny, a około północy, kto wie, może uda nam się zrobić kilka dobrych zdjęć na zachodzie i w centrum lubelskiego? Śledźcie rozwój i przemieszczanie się burz w naszej zakładce z radarem opadów i burz. Życzymy mimo wszystko spokojnej nocy.