Śnieżyca niesie do 30 cm śniegu. Wiatr 60-80 km/h. Pogoda w Polsce zaszokuje

Już wczoraj mocno rozpisywaliśmy się o tym, że w regionie pojawi się silna śnieżyca. Prawdopodobnie ostatnia tej wiosny. U naszych wschodnich i południowych sąsiadów będzie to prawdopodobnie dość silny atak zimy. Śnieg da się we znaki również mieszkańcom wschodnich regionów Polski. Jednak, czy tutaj także intensywnie sypnie śniegiem? Przeanalizuję to poniżej.

Śnieżyca sunie przez Europę

Już wczoraj ulewy i burze pojawiły się na Bałkanach. Wszystko przez aktywny niż, który powstał nad wodami Morza Śródziemnego i okrężną drogą, przez Grecję, Bałkany, Rumunię, Ukrainę dotrze do Polski. Nad naszym krajem niż wypełni się.

Śnieżyca na południowy wschód od Polski
Śnieżyca sunie przez Europę

Jednak zanim to się wydarzy, to śnieżyca daje się we znaki mieszkańcom południowo wschodniej „ćwiartki” Europy. Wczoraj silne opady śniegu notowano na obszarach podgórskich Bałkanów. Dziś silne, a lokalnie bardzo silne opady śniegu notujemy w Rumunii i na południu Ukrainy. Atak zimy lokalnie ma bardzo dynamiczny charakter. Pomijam już burze śnieżne jakie notowano wczoraj na Bałkanach. Strefa opadów związana z aktywnym niżem jest bardzo wydajna, ponieważ niże z południa zawsze niosą ze sobą dużo wilgoci. Dlatego też lokalnie opady śniegu są bardzo intensywne. Spadło nawet do 30 cm śniegu.

Śnieżyca w Europie niesie mnóstwo śniegu
Śnieżyca niesie mnóstwo śniegu w Europie

Śnieżyca dotrze do Polski. Będzie atak zimy?

Ten wydajny opadowo niż sunie w kierunku Polski i w naszym regionie nadal przemieszczał będzie się w chłodnych, arktycznych masach powietrza, które w ostatnich dobach dotarły z północy aż nad wspomniane Bałkany. W dniu wczorajszym modele numeryczne nieco zintensyfikowały opady związane z tym niżem nad Polską. Dziś lekko je osłabiły, jednak w dalszym ciągu podczas najbliższej doby na wschodzie kraju pojawić może się całkiem solidna śnieżyca.

Śnieżyca przynosi sporo śniegu. Animacja prognoz pokrywy śnieżnej

Powyżej prognoza grubości pokrywy śnieżnej począwszy od środy po nadchodzącym weekendzie kończąc. Animacja w fajny sposób ukazuje jaką trajektorią przemieszcza się nadchodząca do Polski śnieżyca. Wg. powyższej prognozy śniegu w Polsce również spadnie nawet kilkanaście centymetrów. Jeśli prognoza ta sprawdziłaby się, istnieje dość duże ryzyko, że w czwartkowy poranek czeka nas całkiem solidny atak zimy na południowym wschodzie kraju. Wraz z przemieszczaniem się strefy opadów w głąb Polski, niż zacznie wypełniać się i słabnąć. Opady przechodzić zaczną w deszcz ze śniegiem, a następnie w sam deszcz. To będzie początek całkowitej zmiany pogody w Polsce. Powyższą animację specjalnie „przeciągnąłem” do poniedziałku/wtorku. Zrobiłem to dlatego, ponieważ chciałem Wam pokazać, że śnieg zniknie z naszego regionu równie szybko jak się pojawił. Przeczytaj prognozę pogody na środę 5 kwietnia dla Polski

Pogoda zaszokuje już w weekend

Oczywiście, o pewnego rodzaju szoku w pogodzie mówiąc możemy w czasie, gdy w czwartek na wschodzie kraju dość intensywnie sypnie śniegiem. Mniej szokującą samą w sobie, jednak bardziej szokującą po tym jak przez kraj przejdzie śnieżyca będzie prognoza temperatury na kolejne dni zaczynając od weekendu.

Temperatury mocno wzrosną począwszy od weekendu
Temperatury bardzo mocno wzrosną począwszy od weekendu

Podczas gdy środowy poranek przywitał nas mrozem, lokalnie całkiem silnym, tak już w weekend temperatury w dzień w kraju przekraczać zaczną 10-12 stopni Celsjusza. W przyszłym tygodniu zrobi się ciepło, a wiosennego klimatu dodawać będą nam burze, które dość licznie pojawiać mogą się nad krajem. Spowodowane będzie to napływem ciepłych, wilgotnych mas powietrza znad Morza Czarnego. Pisząc o tym, że pogoda zaszokuje miałem właśnie to na myśli. Pierwsza połowa obecnego tygodnia przynosi mróz sięgający nocami -10 stopni na nizinach (w górach jeszcze zimniej). Następnie we wschód Polski uderzy końcówka śnieżycy, która szaleje obecnie na południowy wschód od Polski. Po tym, już w weekend przyjdzie silne ocieplenie, a na koniec kolejnego tygodnia na południowym zachodzie kraju widać w prognozie pogody dla Polski nawet 22 stopnie ciepła. Szaleństwo, ale oby ciepło zostało już z nami na stałe.