Umiarkowanie ciepły dzień. Pojawią się opady. Burze nie wystąpią . Pogoda dla Polski na 9 lipca 2020

Polska nadal znajduje się w zasięgu wyżu XABI z centrum nad Morzem Czarnym, jednak powoli dostajemy się pod wpływ frontu ciepłego związanego z niżem znad Holandii . Dziś znajdujemy się jeszcze w zasięgu powietrza polarno morskiego, co przynosi umiarkowane temperatury w kraju. W drugiej części dnia do południowej części RP rozpocznie się adwekcja coraz cieplejszej masy powietrza z południa Starego Kontynentu.

pogoda na 7 lipca

Czwartek nie rozpieści nas pogodą w kraju. Miłośnicy wysokich temperatur i upałów będą dzisiejszym dniem zawiedzeni. W całym kraju słupki rtęci nie wzrosną powyżej 21 stopni Celsjusza. Nad morzem jeszcze chłodniej, bo 17-19 stopni. Najchłodniej w górach, gdzie temperatura utrzyma się na poziomie 16 stopni Celsjusza.

Prognoza pogody na czwartek (IMGW-PIB)

temperatury 7 lipca

Od rana, słabe, przelotne opady deszczu możliwe są w Polsce południowo wschodniej. Opady te jednak szybko powinny zanikać i na kilka godzin kraj zrobi się wolny od opadów. Dopiero w godzinach wczesnopopołudniowych do granic zachodnich Polski dotrze strefa opadów deszczu związana z frontem atmosferycznym o charakterze ciepłym.

opady deszczu polska
pogoda na 9 lipca

Strefa opadów ciągłych przesuwała się będzie na Polską północną i centralną przez cały czwartek. Strefa sunęła będzie z zachodu na wschód. Wieczorem solidnie padać powinno już w większości północnych regionów kraju. Deszcz padał będzie również w centrum. W regionach centralnych burze nie wystąpią. Groźne burze czekają mieszkańców Polski jutro, o czym piszemy w tym miejscu.

Wraz z przechodzeniem strefy opadów wzrastała będzie siła wiatru. Najwcześniej, bo w godzinach południowych wiatr pojawi się na zachodzie kraju. Z każdą godziną strefa silniejszego wiatru przesuwała się będzie w kierunku wschodnim. Wieczorem wiatr mocniej powieje w dzielnicach centralnych Polski. W porywach może to być nawet 60 km/h.