Upał 32-34 stopni wedrze się z południa. Uderzenie powietrza czarnomorskiego do Polski. Wracają burze

Mamy czwartkowy poranek. Na oknem widzę coraz silniej padający śnieg. Tym bardziej należy napisać o tym, że upał pojawiać zacznie się na południu. Jeszcze nie Polski, a Europy. Jednak coraz cieplej zacznie robić się również w naszym kraju. W prognozach widać już temperatury powyżej 20 stopni Celsjusza. Zimie już w tym sezonie podziękujemy. Dzisiejszy incydent na wschodzie kraju powinien być ostatnim w tym sezonie.

Upał zacznie pojawiać się na południu coraz śmielej

Tej wiosny pisałem już wpisy o tym, że upał pojawiał się na południu Hiszpanii. Tym razem ciepłe, zwrotnikowe masy powietrza z południa będą pojawiały się w na południu Europy coraz częściej i śmielej. Z jednej strony nie powinno nas to dziwić, mamy kwiecień. Z drugiej jednak strony wyglądam za okno i cieszy mnie każda wiadomość o wysokich temperaturach.

Upał jeszcze nie występuje na południu Europy
Upał dopiero zacznie pojawiać się na południu Europy

Powyżej mapa z prognozą temperatury na dzisiejszy dzień. Upał występuje jeszcze tylko na południe od Europy. Podczas gdy na południu Hiszpanii i Portugalii dzień będzie już całkiem ciepły i przyjemny, mieszkańcy pozostałych regionów zmierzą się jeszcze dziś ze spływem arktycznego chłodu z północy. Sytuacja ta zmieni się w kolejnych dniach. Silny wyż z północy odpuszcza. Na wschód Europy rozpocznie się napływ ciepłych mas powietrza znad Morza Czarnego. Tymczasem na zachód Europy rozpocznie się napływ gorących mas powietrza z południa, wprost znad kontynentu afrykańskiego. Przeczytaj również: Śnieżyca blisko Polski. Sypnie na wschodzie kraju

Upał w Hiszpanii i napływ ciepła do całej Europy
Upał w Hiszpanii. Coraz cieplej w Europie

Ponieważ ciepłe powietrza zacznie napływać zarówno z południowego zachodu, jak i południowego wschodu, z początkiem przyszłego tygodnia zrobi się cieplej w większości regionów naszego kontynentu. Na południu Hiszpanii prognozowany jest upał. Jednak napływ ciepła sięgnie również Francję, czy Niemcy. Tutaj w przyszłym tygodniu również ponad 20 stopni Celsjusza. Temperatury te robią wrażenie, tym bardziej podczas dni takich jak dzisiejszy, gdzie w centrum kontynentu notujemy poranny przymrozek.

Na upał poczekamy, jednak w Polsce zrobi się dużo cieplej

O tym co dzieje się obecnie i co będzie działo się w kolejnych godzinach w pogodzie nad Polską napiszę za chwilę. Teraz chciałbym wlać w Wasze serca nieco optymizmu. Pokażę prognozy temperatury na najbliższy czas dla Polski. Chcę przekazać, że będzie robiło się cieplej. Podczas gdy ubiegła noc przyniosła nam znowu mróz, to będą naprawdę fajne informacje pogodowe.

Upał jeszcze nie, ale ponad 20 stopni możliwe już w całkiem niedalekiej przyszłości

Cieplejsze masy powietrza zaznaczą się w kraju już w piątek. Podczas, gdy na zachodzie nadal poniżej 10 stopni Celsjusza, na wschodzie, a zwłaszcza północnym wschodzie słupki rtęci powędrują nawet w okolice 14 stopni powyżej zera. Dlaczego tym razem to na wschodzie będzie cieplej? Odpowiedzią jest oczywiście zmiana cyrkulacji i napływ ciepłych mas powietrza znad Morza Czarnego. W przyszłym tygodniu noce nadal będą dość chłodne, jednak wynagradzać nam to będą coraz cieplejsze dni. W prognozach temperatury dla Polski widać takie oto mapy.

Wysokie temperatury przed nami w Polsce
Wysokie temperatury w Polsce w przyszłym tygodniu

W drugiej połowie przyszłego tygodnia prognozy widzą wzrost temperatur w Polsce nawet w okolice 20 stopni. To według modelu ECMWF. Amerykański model GFS widzi wzrosty temperatury nawet powyżej 20 stopni. Upał to oczywiście jeszcze nie będzie, jednak po upływającym, mroźnym tygodniu, temperatury na poziomie 15-20 stopni biorę w ciemno.

Załamie pogody, a po nim ocieplenie w Polsce

Na koniec wpisu pozostawiłem sobie kilka zdań na temat dzisiejszej sytuacji pogodowej. Do kraju, zgodnie z prognozami dotarł front atmosferyczny. Front związany jest z aktywnym niżem z południa, który to niż niósł silne śnieżyce na południowy wschód od Polski. Na radarach opadów wygląda na to, że do Polski południowo wschodniej na tą chwilę nie dotarła śnieżyca tak silna, jak było to prognozowane. Śnieg pada na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, jednak na silny atak zimy chyba się dziś nie zanosi.

Za frontem napływa do nas cieplejsze powietrze
Ocieplenie w Polsce po przejściu frontu

Czwartek we wschodniej i centralnej Polsce możemy spisać pogodowo na straty. Na zachodzie kraju możliwe są nawet chwile ze słońcem, jednak dzień w skali kraju przyniesie nam jednak załamanie aury. Dobrą wiadomością jest to, że nie jest to standardowe pogorszenie pogody, ponieważ to najczęściej wiąże się z ochłodzeniem. Dziś będzie zupełnie na odwrót. Wraz z przejściem frontu, temperatury w Polsce wschodniej będą rosły. Jutro na północnym wschodzie i wschodzie, temperatura pierwszy raz od od wielu dni przekroczy 10-12 stopni Celsjusza. I tych optymistycznych wiadomości o pogodzie się trzymajmy. Oby dziś to był ostatni śnieg tej wiosny.