Dzisiaj Polska znajduje się po wschodniej stronie wieloośrodkowego układu niskiego ciśnienia znad zachodniej Europy. Dlatego do naszego kraju zaczyna napływać coraz cieplejsza i bardziej zasobna w wilgoć masa pochodzenia zwrotnikowego.
Prognozowana jest niewielka chwiejność termodynamiczna od 400 J/kg do 800 J/kg. Przepływ mas powietrza będzie słaby, dlatego pionowe ścinanie wiatru przyjmie niskie wartości.
Chmury Cumulonimbus przemieszczać mogą się dziś zgodnie z przepływem sterującym w środkowej troposferze, czyli z południowego-zachodu na północny-wschód jednak z niewielką prędkością.
Pewnym czynnikiem ograniczającym rozwój chmur Cumulonimbus może okazać się wyraźny deficyt wilgotności w środkowej troposferze, ale także brak wyraźnych procesów wspomagających konwekcje. Dodatkowo powstanie zachmurzenia konwekcyjnego wraz z burzami ograniczać będzie wysoki poziom kondensacji.
Prawdopodobne jest powstanie kilku ośrodków konwekcyjnych o niskiej żywotności, przynoszących opady ulewnego deszczu od 10 mm do 20 mm, punktowo drobny grad i silniejszy wiatr do 70 km/h. Największa szansa na uformowanie się konwekcji z przelotnymi burzami będzie w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Zaniknąć powinny do pierwszej części nocy. Największa szansa będzie na wschodzie i północy Polski.
Mapa opracowana przez Polscy Łowcy Burz na dzisiejszy dzień i pierwszą część nocy oraz do jutrzejszego poranka.
Ryzyko burz wynosi 30%.
Materiał powstał we współpracy z portalem meteoreporter.pl