Przygotowując dla Was ten wpis wyglądam przez okno i widzę piękny słoneczny poranek. Mieszkam na wschodzie kraju, więc ten spokój jest pozorny. Dziś na wschodzie Polski przejdą silne burze. Jednak o tym w innych wpisach. Tutaj zajmę się silnym wiatrem, ponieważ silna wichura wystąpi w kraju w następnych kilkudziesięciu godzinach.
Wichura w regionie. Dlaczego wiatr będzie aż tak silny?
Zwrot „niż Zachariasz” padło u nas na stronie w ostatnich dniach tyle razy. Jednak to właśnie ten pochodzenia genueńskiego niż z południa winien jest wielkiemu zamieszaniu w pogodzie jakie obserwujemy od wczoraj w naszym regionie. To również za jego sprawą od jutra w części Polski pojawi się silna wichura.
W niedzielę omawiany niż z południa połączy się nad Polską z niżem Yves z zachodu kontynentu. Spowoduje to, że nad północną Polską znajdzie się centrum dość głębokiego jak na lato niżu. Ciśnienie w jego centrum spadnie w okolice 985 hPa. Dlatego też w regionie, zwłaszcza Bałtyku bardzo wzrośnie gradient ciśnienia. A jak wiemy tam gdzie podniesiony gradient baryczny, tam często również i silna wichura.
Warto zaznaczyć, że jeszcze w niedzielę w regionie panował upał, który lokalnie był silny. Od poniedziałku pogoda w Polsce przypominała będzie raczej jesienną. I tą jesienną, w raczej smutnej, deszczowej i wietrznej odsłonie. Popatrzmy teraz jak mocno i gdzie wiało będzie najmocniej.
Wichura dość mocno dotknie części Polski
Skoro wiemy już dlaczego pogoda w regionie będzie aż tak dynamiczna, sprawdźmy gdzie i kiedy wichura da się we znaki najbardziej w naszym kraju. Poniżej prognoza siły wiatru dla Polski wg. modelu ECMWF.
Coraz silniejsze porywy wiatru przyniesie już niedziela. Nie będzie to jeszcze jednak główna wichura będąca bohaterem niniejszego wpisu. W niedzielę na wschodzie czekają nas porywy wiatru do 80 km/h. Wiatr ten będzie związany z burzami. Oczywiście, w przypadku wystąpienia trąby powietrznej (te są w niedzielę możliwe) wiatr wiał będzie znacznie silniej. Jednak odpukajmy w niemalowane (wpis ten piszę w niedzielę przed południem). Więcej o silnych burzach w niedzielę pisał rano Arek. Na zachodzie i północy kraju mocno wiało będzie już za sprawą bliskości centrum niżu, jednak będą to jeszcze porywy nie przekraczające 60 km/h.
Widzimy, że wichura na północy kraju będzie w poniedziałek bardzo silna. Porywy wiatru na otwartym morzu znacznie przekraczać mogą 100 km/h. Zarówno ECMWF, jak i model ICON widzą w prognozach porywy wiatru sięgające 120 km/h. Na lądzie, w północnej połowie kraju siła wiatru w poniedziałek przekraczać będzie 70 km/h. Taka prędkość wiatru spełnia już kryteria wichury z definicji. Równie mocno i to na większym obszarze Polski wiało będzie w nocy z poniedziałku na wtorek oraz we wtorek przed południem. Siła wiatru na lądzie przekraczać będzie 80 km/h, przy czym mocny, nieprzyjemny wiatr występować będzie również na wschodzie i częściowo południu kraju. We wtorek po południu silny wiatr zacznie się uspokajać.
Raczej jesiennie do końca tygodnia
Pomimo, że silna wichura uspokoi się we wtorek, słaba, niżowa pogoda towarzyszyć będzie nam również w kolejnych dniach nadchodzącego tygodnia. Na pogodę w regionie wciąż wpływały będą niże. Dlatego też drugi tydzień sierpnia zapowiada nam się pod względem pogody w Polsce raczej jesiennie. Do opadów i dużej ilości chmur dołączą również niższe temperatury powietrza.
Powyżej prognoza temperatury dla Polski na przyszły czwartek. Jednak równie dobrze powyższa mapa mogłaby dotyczyć każdego dnia w przyszłym tygodniu. Czekają nas temperatury na poziomie maksymalnie dwudziestu stopni. Dokładając do tego początek tygodnia, gdy dokuczała będzie nam silna wichura, prognozy na nadchodzący tydzień nie są zbyt optymistyczne.