Od kilku dni „trąbimy”, że silna wichura uderzy w Polskę i nasz region. Ostatnie aktualizacje modeli raz obniżały prędkość wiatru w prognozach, by w kolejnych aktualizacjach wiatr znów byłby niszczący. Teraz już wiemy wszystko. Pogoda w najbliższych kilkudziesięciu godzinach w kraju i regionie będzie groźna. Zapraszam na szczegółową prognozę.
Wichura szaleje w Europie od godzin porannych
Jak wiemy silny wiatr i szereg groźnych zjawisk atmosferycznych, które obecnie szaleją w Europie związane są z bardzo głębokim niżem barycznym. Centrum niżu, który dostał już oficjalnie miano orkanu o godzinie 15 jest już nad południową Szwecją.
Na Morzu Północnym panuje silny sztorm. Wichura niesie w regionie wiatr dochodzący do 120 km/h. Są jednak w Europie miejsca gdzie wiatr wieje jeszcze zdecydowanie silniej. Co prawda w większości, stacje, które do południa w czwartek zanotowały poniższe wyniki znajdują się w górach, ale przyznacie sami, że poniższe wartości robią olbrzymie wrażenie.
Widzimy, że najsilniejszy podmuch wiatru zanotowano w Cairngorn. Jest to pasmo górskie w Narodowym Parku Cainorms na północy Szkocji. Wichura związana z orkanem Pia przyniosła tu porywy wiatru na poziomie prawie 190 km/h !
Wichura nabiera mocy również w Polsce
Szczęśliwie na terytorium naszego kraju o tak niszczącym wietrze mowy być nie może. Jednak nie oznacza to, że mamy bagatelizować pogodę jaka przed nami w nocy z czwartku na piątek oraz na piątkowy dzień. Wraz z nasuwaniem się centrum niżu nad Bałtyk, w Polsce rósł będzie gradient ciśnienia. Wichura przybierała będzie na sile. Kulminacja silnego wiatru przypadnie na piątek kiedy to porywy wiatru przekraczały będą 100 km/h. Spójrzmy na animację prognoz siły wiatru na najbliższy czas.
W animacji widzimy potwierdzenie moich słów. Wiatr nasilał będzie się w czwartek wieczorem, by w nocy z czwartku na piątek i w piątkowy dzień osiągać w Polsce siłę przekraczającą 100 km/h. W sobotę sytuacja nieco uspokoi się, jednak nie oznacza to, że Święta upłyną nam w spokojnej pogodzie. W poniedziałek i wtorek wiatr również będzie silny i porywisty. Na zakończenie Świąt w prognozach widoczna jest kolejna wichura, ale o tym przyjdzie jeszcze czas napisać. Przeczytaj również: Atak zimy na koniec roku. Gdzie spadnie najwięcej śniegu?
Nie tylko silny wiatr. Ulewy, burze i śnieżyce w Polsce
Jednak aktywny, głęboki niż to nie tylko wichura w regionie. Już w czwartek w kraju i regionie przechodzą burze niosąc opady deszczu i krupy śnieżnej. W piątek do kraju spływać zacznie nieco chłodniejsze powietrze z północy kontynentu. W związku z tym opady deszczu zastąpione zostaną opadami śniegu.
Lokalnie, w przypadku opadów konwekcyjnych śniegu może spaść całkiem sporo. Największe na to szanse mamy na północy kraju. Szkoda jednak, że dodatnie temperatury nie pozwolą na utworzenie się pokrywy śnieżnej, która „dotrzyma” do Świąt. Jednak lokalnie intensywne opady śniegu w połączeniu z silnym wiatrem powodować mogą w piątek śnieżyce i zawieje śnieżne. Uważajmy więc na drogach na szybko zmieniające się warunki. Zbliżający się wielkimi krokami orkan, to więc nie tylko silna wichura, ale i inne groźne zjawiska pogodowe.
Podsumowując, nad Europą szaleje orkan Pia. Związana z nim wichura przyniosła na Wyspach Brytyjskich porywy wiatru przekraczające 180 km/h. Strefa silnego wiatru obecnie wkracza do Polski i najmocniej wiało będzie na północy, zachodzie i w centrum Polski do piątku do godzin popołudniowych. Prócz silnego wiatry spodziewamy się jutro lokalnie intensywnych opadów śniegu. Nie wykluczone są również burze śnieżne.