O tym, że wichura pojawi się w Polsce pisał dla Was Arek już w okolicach czwartku. Teraz dostępne mam najnowsze wyliczenia modeli choćby na niedzielę. W poniższym wpisie opiszę, kiedy i gdzie wiało będzie najmocniej. Zajmę się również prognozą pogody na przyszły tydzień, ponieważ jak się okazuje, czeka nas sporo dynamiki w pogodzie w Polsce i regionie.
Wichura w Polsce i regionie. Czym będzie spowodowana?
Na początek sprawdźmy, dlaczego w regionie pojawi się silny wiatr. Może w niedzielę nie będzie to niszcząca wichura, jednak wiatr będzie nadal (po wietrznej sobocie) nadal zdecydowanie odczuwalny.
Nad Morzem Bałtyckim przemieszcza się aktywny ośrodek niskiego ciśnienia. Ciśnienie w centrum niżu spada poniżej 990 hPa. W kontraście z wyżami z południa Europy w regionie Bałtyku mamy do czynienia z dość dużym gradientem ciśnienia. Tam, gdzie duża różnica ciśnienia, tam mamy również do czynienia z silnym wiatrem. Tak jest i tym razem. Bardzo silna wichura panuje w basenie Morza Bałtyckiego. Spójrzmy na mapy z prognozą siły wiatru na niedzielę 14 kwietnia.
Widzimy, że wiatr podczas drugiego dnia weekendu wiał będzie w regionie naprawdę mocno. W dalszej części wpisu pokażę, że niedziela będzie dopiero początkiem dość dynamicznego tygodnia w pogodzie nad Polską. Jednak o tym w ostatniej części wpisu. Teraz sprawdźmy, gdzie w najbliższym czasie najmocniej wiało będzie w Europie.
Wichura w Europie. Gdzie pojawi się najsilniejszy wiatr?
Tak jak wspominałem powyżej, bardzo wietrzna będzie niedziela w naszym regionie. Nad Bałtykiem przemieszcza się aktywny niż. Przynosi on silne burze na północy naszego kraju. Wichura na południu Norwegii i Szwecji osiągnie dziś wieczorem siłę wiatru 90-110 km/h.
Już jutro strefa bardzo silnego wiatru dotrze nad Wyspy Brytyjskie. W pierwszych kilkudziesięciu godzinach nowego tygodnia na Wyspach wiać może z prędkością ponad 110 km/h. W poniedziałek wieczorem wichura ta dotrze do Francji, Belgii, Holandii i Niemiec. Tutaj również wiać może z prędkością przekraczającą 100 km/h. Ta strefa silnego wiatru dotrze do Polski we wtorek. Powieje mocniej, jednak nie będzie to wiatr bardzo silny. We wtorek po południu spodziewamy się w Polsce wiatru wiejącego z siłą 70-80 km/h. W środku tygodnia wiatr w naszym regionie nieco uspokoi się, jednak mocno wiać zacznie dla odmiany na południu Europy.
Mocno na zachód od Polski wiało będzie pod koniec przyszłego tygodnia. Siła wiatru znów przekroczy 100 km/h, a najsilniejszych porywów tym razem spodziewać możemy się choćby w Danii. Do Polski ten silniejszy wiatr dotrze prawdopodobnie w przyszły weekend. Jednak to już zbyt odległy termin, by prognozować tu jaka dokładnie czeka nas pogoda.
Dynamiczna pogoda w nadchodzącym tygodniu w Polsce
Po dość pogodnym, umiarkowanie ciepłym ubiegłym tygodniu, ten nadchodzący nie będzie nas rozpieszczał pogodowo. Przez kraj może nie przetoczy się wichura tak silna jak choćby te z północy kontynentu. Jednak wiatru w Polsce również nie zabraknie. Dostajemy się pod wpływ zachodniej cyrkulacji strefowej, dlatego docierały będą do nas kolejne niże atlantyckie.
Po niżu niedzielnym, za sprawą którego dość silna wichura przemieści się nad południową Skandynawią, już w poniedziałek i wtorek dotrze do nas kolejny niż z zachodu. Ośrodek ten, wraz z frontem atmosferycznym przyniesie sporo opadów deszczu w Polsce. Aktualne wyliczenia modeli numerycznych widzą we wtorek najwięcej opadów na północy i południu kraju. Jednak do tego okresu zostało parę aktualizacji modeli pogodowych. Jeszcze przyjdzie czas na dokładne prognozy opadów. Bardzo niepokojąco wyglądają prognozy na końcówkę przyszłego tygodniu. Modele pogodowe prognozują nadejście mocno uwodnionego niżu z południa. Problem w tym, że niż nasunie się na mocno wychłodzone masy powietrza.
W związku z tym, w prognozach pogody dla Polski widzimy opady śniegu. W górach opady zimowe są niemal pewne. Niestety modele coraz częściej widzą śnieg również na pograniczu Polski i Ukrainy. Jeśli prognozy te sprawdzą się, to jest bardzo zła wiadomość dla rolników i sadowników (zwykłych posiadaczy trawy i ogrodu również). Natura zdecydowanie poczuła już wiosnę. Na drzewach rozwinęły się liście. Drzewa owocowe zakwitły. Śnieg nie jest do szczęścia nikomu potrzebny.