Załamanie pogody. Było ciepło, a teraz spadnie śnieg. Do tego silne burze w USA

Pisaliśmy już o niespotykanym załamaniu pogody w USA, ale sytuacja jest dynamiczna, dlatego warto wspomnieć ją również dziś. Otóż jeszcze wczoraj i przedwczoraj w Denver termometry wskazywały temperatury ponad 30 stopni. Dziś, we wtorek w mieście tym sypnie śniegiem. To rzadko spotykane załamanie pogody, by z upału zrobił się mróz w zaledwie półtorej doby.

ochłodzenie

Wszystko za sprawą arktycznej masy powietrza. Bardzo wychłodzone powietrze spływa z północny, znad Kanady bezpośrednio na południe Ameryki północnej. Najdrastyczniej spływ chłodnych mas powietrza odczują mieszkańcy Kolorado i Wyoming, gdzie dosłownie z dnia na dzień pogoda załamie się, a krajobrazy się zabielą. Idealnym odzwierciedleniem jak silne załamanie pogody obserwujemy właśnie nad USA jest wykres temperatury za 48 godzin dla miasta Denver.

Jeszcze w dniu wczorajszym w regionie panował prawdziwy upał. Dziś słupki rtęci wskazują ledwo powyżej zera. W nocy z wtorku na środę temperatura spadnie poniżej zera. Do tego wszystkiego na nadchodzącą noc prognozowane są opady śniegu. W związku z tym, że ochłodzenie związane jest z przejściem aktywnego frontu opady mogą być intensywne.

Jako ciekawostkę dodamy, że historycznie, w stanie Kolorado najwcześniej śnieg spadł 3 września. Było to w 1961 roku, gdy w Denver spadło 11 centymetrów śniegu. W tym roku rekord ten nie zostanie pobity, ale za to śniegu może być więcej. Z zaciekawieniem śledzili będziemy najbliższe godziny w pogodzie w USA. Jeśli załamanie pogody przyniesie ciekawe, zaskakujące zjawiska pogodowe, z pewnością poinformujemy Was o tym.