Fani Pogody

Pogoda w Polsce i na Świecie. Prognoza pogody codzienna i długoterminowa

Załamanie pogody zbliża się do woj. lubelskiego. Wiatr powyżej 70 km/h i opady mieszane, możliwe burze


W kolejnych godzinach sytuacja pogodowa na wschodzie Polski ulegnie dużemu pogorszeniu. Nadchodzi płytki układ niskiego ciśnienia, jaki zanurkuje znad Morza Bałtyckiego w kierunku Ukrainy.

O sytuacji pogodowej w kraju dziś

Polska pozostawać ma w tylnej części płytkiego układu niskiego ciśnienia. Już niebawem znad Bałtyku nasuwać się będzie jego front chłodny o umiarkowanej intensywności ze słabymi opadami deszczu postępującymi na południe, a we wschodniej połowie kraju będącym blisko ośrodka niżowego z umiarkowanymi opadami deszczu ze śniegiem i punktowo krupy lodowej oraz mokrego śniegu.

W czasie przechodzenia chmur Cumulonimbus przewidywany jest istotny wzrost prędkości wiatru, w porywach powyżej 70 km/h. Zwłaszcza w godzinach popołudniowych i wieczornych. Istnieje niskie prawdopodobieństwo pojawienia się burz.

Pogorszenie pogody nad region dotrze dopiero około godziny 15, początkowo prognozowane są opady deszczu, następnie strefa zacznie przynosić deszcz ze śniegiem oraz krupę lodową. Pod wieczór miejscami w woj. lubelskim może padać mokry śnieg.

Opady przemieszczać będą się od północnego-zachodu na południowy-wschód regionu. Najpierw zacznie padać na północy woj. lubelskiego, następnie opady przesuwać będą się w głąb regionu, aby około godziny 16 we wtorek osiągnąć wysokość Lublina.

Opady zaczną ustawać w pierwszej części nocy z wtorku na środę. Wiatr osłabnie dopiero około godziny 22. Będzie porywisty z kierunku północno-zachodniego, w porywach powyżej 70 km/h, potęgując odczucie chłodu.

Po opadach atmosferycznych dojdzie do szybkiego rozpogodzenia nieba na wschodzie Polski, co prowadzić ma do wystąpienia ujemnych wartości na termometrach, zatem lokalnie dojdzie do oblodzenia dróg i chodników po dziennych opadach. Warto zachować ostrożność.

W środę chwilowa stabilizacja pogody i bez opadów, sięgnie nas klin wyżu z okolic Wysp Brytyjskich. Na termometrach do 8 °C . Jednak opady dotrą do nas już w nocy ze środy na czwartek. Deszczowy będzie także czwartek, ale z temperaturą do 9 °C.
Od piątku duża poprawa pogody i brak opadów. Temperatura powietrza wzrośnie nawet do 14°C. Najnowsze prognozy numeryczne wskazują na przyjemną aurę również w nadchodzący weekend z temperaturą do 16 °C. Dopiero w niedzielę może spaść deszcz. 
Bieżące położenie pogorszenia pogody pod adresem poniżej