Zorza polarna może pojawić się w naszych szerokościach geograficznych. W czwartek na Słońcu doszło do silnego rozbłysku klasy X1. Niewykluczone, że w nocy z 30/31 października może pojawić się szansa na dostrzeżenie słabej zorzy polarnej z terenu naszego kraju. Szczególnie poza obszarami miejskimi i na północy Polski.
Zorza polarna możliwa nad Polską. Doszło do silnego rozbłysku
W czwartek aktywny region na Słońcu o numerze AR2887 wytworzył serię silnych rozbłysków, z których najsilniejszy miał klasę X-1. Z danych obserwacyjnych wynika, że na Słońcu udało się dostrzec prawdziwą falę tsunami plazmy, która rozchodziła się z prędkością ponad 700 km/s.
Kilkanaście godzin później pojawiły się informacje, które wskazywały, że w kierunku ziemi został skierowany CME, czyli nic innego jak koronalny wyrzut masy. Z powodu wystąpienia silnego rozbłysku, pojawiły się problemy komunikacyjne na falach krótkich szczególnie w Ameryce Północnej.
W ostatni weekend października największa szansa na zorze polarną
Pierwsze cząsteczki związane z CME już dotarły do Ziemi. Największa jednak ich intensywność jest prognozowana na godziny popołudniowe i wieczorne w piątek. Wiele wskazuje, że dzięki temu na wysokich szerokościach geograficznych pojawi się szansa na efektowne zorze polarne w najbliższy weekend. Mogą pojawić się także krótkotrwale w umiarkowanych szerokościach geograficznych. Czyli teoretycznie przy bezchmurnym niebie i długiej październikowej nocy istnieje prawdopodobieństwo zaobserwowania słabej zorzy polarnej z obszaru Polski.
Należy mieć jednak na uwadze, że w naszych szerokościach geograficznych zorze polarne nie są tak efektowne jak na dalekiej północy. Nie można wykluczyć, że gołym okiem będzie ona niedostrzegalna. Największe szanse na jej utrwalenie będzie wykonanie zdjęcia z długim czasem naświetlania, podbitą czułością aparatu i przy zastosowaniu jasnej optyki.
Najlepiej próby obserwacji świateł północy prowadzić poza miastem. Z dala od źródeł sztucznego oświetlenia. Pewnym problemem w dostrzeżeniu jej na fotografiach może okazać się łuna ze świateł, które znajdują się na północ od naszego miejsca obserwacyjnego.
Najczęściej w Polsce zorze polarne obserwowane są nisko nad horyzontem. Dlatego też najbardziej dogodne warunki do obserwacji świateł północy są szczególnie nad samym Morzem Bałtyckim. Wiele wskazuje, że pogoda nie powinna przeszkodzić w obserwacji omawianego zjawiska. Będzie na ogół bezchmurnie z uwagi na napływ suchej masy powietrza i dominacje wyżu znad Europy Wschodniej.
Kiedy dokładnie wypatrywać zorzy?
Według prognoz NOAA aktywność z globalnym współczynnikiem Kp będzie prezentować się jutro następująco.
Sobota: 11:00 – 14:00 – Kp7 (G3)1 4:00 – 17:00 – Kp6 (G2) 17:00 – 20:00 – Kp5 20:00 – 23:00 – Kp5 23:00 – 00:00 – Kp6 (G2)Niedziela:00:00 – 02:00 – Kp6 (G2) 02:00 – 05:00 – Kp5
Tak okazała zorza polarna może pojawić się zwłaszcza nad Skandynawią. W Polsce może być jedynie nisko nad horyzontem.
Szczegółowo o możliwości wystąpienia w weekend na obszarze Polski zorzy polarnej, możecie przeczytać tutaj
(fot. ilustracyjne. pixabay.com)
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC