Atak zimy w niedzielę. Spadnie ponad 15 cm śniegu w kilkanaście godzin. Zdarzą się miejscami poważne utrudnienia w ruchu drogowym i przerwy w dostawach energii elektrycznej. Przejrzymy również mapy śniegu i mrozu na ostatni dni listopada dla Polski, opierając się na modelach europejskich i amerykańskich.
Atak zimy pod koniec listopada Pierwszy niż znad Morza Śródziemnego za nami, drugi dotrze już dziś
W piątek oraz w nocy z piątku na sobotę przechodził przez Polskę niż z rodowodem śródziemnomorskim. Szczególnie po jego zachodniej, południowo-zachodniej stronie zaobserwowano opady śniegu. Natomiast po wschodniej stronie ośrodka niżowego. Zaznaczał się rozległy ciepły sektor, w którym obserwowano napływ cieplejszego powietrza z południa. Dlatego na wschodzie, południu i częściowo centrum dominowały opady deszczu. Natomiast na skraju zróżnicowanych termicznie mas powietrza padał deszcz ze śniegiem i śnieg.
Atak zimy. Niż znad południowej Europy przyniesie kolejne obfite opady zimowe
Stopniowo dostajemy się w zasięg kolejnego niżu, który przemieszcza się znad Morza Śródziemnego. Otrzymał on od Wolnego Instytutu Meteorologicznego w Berlinie otrzymał imię „BENEDIKT”. Centrum tego ośrodka niżowego znajdzie się w drugiej części dzisiejszego dnia nad południową częścią Polski. Z biegiem godzin przemieszczać ma się na północny-wschód. Towarzyszyć mają mu opady mokrego, ciężkiego śniegu o charakterze wielkoskalowym po zachodniej, południowo-zachodniej stronie. W cieplejszej masie po wschodniej stronie głównie umiarkowane, okresowo intensywne opady deszczu.
Sytuacja synoptyczna na 28.11.2021, 12 uTC dla Europejskiego Obszaru Synoptycznego i obszarów przyległych
Pogoda. Śnieżyca pojawi się najpierw na południowym-zachodzie Polski
Rozkład temperatury w dolnej troposferze będzie sprzyjał występowaniu opadów śniegu i deszczu ze śniegiem. Szczególnie intensywnego na obszarze woj. dolnośląskiego i Opolszczyzny oraz Wielkopolski. Nie można wykluczyć jednak, że trajektoria wiru niżowego będzie wysunięta nieco bardziej na wschód względem prognoz poszczególnych modeli numerycznych. Wtedy to też śnieżyca może objąć Górny Śląsk, częściowo dzielnice centralne. Sięgając z biegiem godzin aż po Kujawy i Pomorze oraz Warmię i Mazury.
Prognoza ciśnienia, zachmurzenie, rodzaju i natężenia opadów na 28.11.2021, 12 UTC według ECMWF dla Polski
Pierwsze większe opady zimowe pojawią się w niedzielę już wczesnym popołudniem. Najpierw śnieżyca pojawi się na południowym-zachodzie Polski. Szczególnie w godzinach popołudniowych i wieczornych obfite opady wielkoskalowe o charakterze zimowym będą występować szczególnie w środkowo-zachodniej części naszego kraju. Z biegiem godzin, przemieszczając się dalej na północny-wschód. Natomiast w pierwszej części nocy z niedzieli na poniedziałek silne opady śniegu dotrą do północnej części naszego kraju.
Prognoza ciśnienia, zachmurzenia i opadów na 28.11.2021, 15 UTC według ECMWF
Będzie duży przyrost pokrywy śnieżnej
W wielu miejscach akumulacja pokrywy śnieżnej sięgnie do 5-10 cm, prowadząc do utrudnień w ruchu drogowym. Największe opady śniegu, w strefie frontu zokludowanego niżu genueńskiego. Wystąpią na południowym-zachodzie Polski, gdzie akumulacja opadów zimowych może przekroczyć 12-15 cm.
Prognoza ciśnienia, zachmurzenia i opadów na 28.11.2021, 18 UTC według ECMWF
Prognozowana grubość pokrywy śnieżnej na okres od 28.11.2021, 00Z do 29.11.2021, 15 UTC według GFS
Kolejna strefa opadów wkroczy wieczorem do Polski. Będzie ona o charakterze umiarkowanym, okresowo silnym. Przeważnie w cieplejszej masie po wschodniej stronie niżu będzie to deszcz, ale z biegiem godzin nocnych wraz z napływem coraz chłodniejszego powietrza polarno morskiego, gdzieniegdzie opady zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Opady zimowe obejma zwłaszcza obszar południowo-wschodniej części Polski, przemieszczając się podczas najbliższej nocy na północny-wschód.
Prognozowane ciśnienia, zachmurzenie i rodzaju opadów na 28.11.2021, 21 UTC według ECMWF
Wyliczana pokrywa śnieżna do 29.11.2021, 15 UTC według ECMWF
Dodatkowo ponownie może pojawić się w wielu miejscach oblodzenie dróg i chodników. Dlatego też kierowcy i piesi zachować powinni szczególną ostrożność
Atak zimy. W poniedziałek aura będzie wietrzna, w wielu miejscach wystąpią opady o charakterze zimowym
Już w poniedziałek prognozowana jest kontynuacja wilgotnej, mokrej i śnieżnej aury z opadami mieszanymi o zmiennym stopniu intensywności oraz wyraźnie nasiloną prędkością wiatru na tyłach aktywnego ośrodka niskiego ciśnienia, który potęgować będzie odczucie chłodu w świeżej i zimnej masie powietrza, która spłynie do całej Polski na tyłach wiru niżowego.
Prognoza ciśnienia, zachmurzenia i opadów na 29.11.2021, 15 UTC
Prognoza grubości pokrywy śnieżnej do 29.11.2021, 15 UTC według francuskiego ARPEGE
Wiele wskazuje, że to właśnie w pasie od południowego-zachodu przez częściowo zachód, aż po północ i północny-wschód wystąpi największy przyrost pokrywy śnieżnej spowodowany przemieszczaniem się niżu, który nieść będzie dużo wilgoci znad Morza Śródziemnego w ciągu najbliższych kilkunastu godzin. Większość modeli numerycznych sygnalizuje, że szczególnie duża pokrywa śnieżna utworzy się na Przedgórzu Sudeckim oraz w Sudetach, gdzie akumulacja pokrywy śnieżnej przekroczyć może 15 cm.
Szczególnie trudne warunki pogodowe są oczekiwane na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie oraz na zachodzie Ziemi Łódzkiej i w Wielkopolsce. Niewykluczone są nawet miejscami przerwy w dostawach energii elektrycznej na skutek wystąpienia intensywnych opadów zimowych i łamania się gałęzi pod naporem ciężkiego, mokrego śniegu.
Podział w pogodzie na chłodniejszy zachód i cieplejszy wschód pod koniec listopada
Wygląda na to, że pod koniec listopada utrzyma się wyraźny podział w pogodzie na chłodniejszy zachód i północ Polski oraz cieplejsze południe i wschód. To głównie po wschodnich stronach wirów niżowych znad Morza Śródziemnego docierają do naszego kraju cieplejsze masy powietrza. Na dużą uwagę zasługuje również duże dodatnie odchylenie temperatury na wschód od Polski i znaczna ujemna anomalia temperatury na północy Skandynawii.
Spoglądając dodatkowo na średnia dobową temperaturę powietrza w ostatnich dniach listopada. Widzimy, że w Polsce panować ma na ogół przedzimie. Najchłodniej ma być okresami na północnym-wschodzie oraz południowym-zachodzie Polski. Nieco cieplej na wschodzie, ale i tu okresami pojawią się większe spadki temperatury. Szczególnie po przejściu omawianego wcześniej wiru niżowego, który na swoich tyłach ściągnie zimne powietrze, w którym z powodzeniem rozwijać będzie się konwekcja z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem w wielu regionach Polski na początku nadchodzącego tygodnia.
Poniższa mapa ma bardziej charakter orientacyjny i spadki temperatury mogą być niedoszacowane przez model amerykański GFS. Doskonale widzimy, że w całym kraju okresowe spadki temperatury poniżej zera zdarzą się pod koniec listopada. Gdzieniegdzie nawet poza obszarami górskimi utrzyma się całodobowa ujemna temperatura.
