Burze dziś jeszcze w kraju. Przed nami przymrozki w Polsce. Wiemy, gdzie może we wtorek zagrzmieć [MAPY]

We wtorek obszar naszego kraju znajdzie się pod wpływem odsuwającej się zatoki niskiego ciśnienia, natomiast jego miejsca ma zajmować z północnych rejonów kontynentu europejskiego układ wyżowy. Dodatkowo z północy dalej na południe kraju będzie postępować dynamiczne zmniejszanie zawartości zawartości wilgoci skutkujące większymi rozpogodzeniami oraz dominacją suchej, choć coraz chłodniejszej aury. Będzie to zasługa napływu coraz chłodniejszych mas polarnomorskich, a następnie arktycznych. W większości kraju utrzyma się jeszcze zmienne, w tym umiarkowane, przejściowo duże zachmurzenie. Jednak pasie południowym z zanikającymi słabymi opadami deszczu i słabymi burzami. Jutro miejscami wystąpią przymrozki spowodowane spływem powietrza arktycznego, zaznaczające się zwłaszcza na północy i północnym – wschodzie, wschodzie i miejscami w centrum.

Wyładowania atmosferyczne zanotowane w ciągu minionych 30 godzin na obszarze Polski

burze w kraju dziś
Burze dziś nad Polską – 7 maja 2024 r.

Burze dziś w kraju nieliczne

Minionej doby gwałtowne burze występowały głównie w pasie południowym. Pojawiały się nie tylko pojedyncze komórki burzowe, ale także superkomórki burzowe i klastry wielokomórkowe. Występowały także zjawiska training storms, co miejscami na Podkarpaciu i Małopolsce skutkowało podtopieniami. Zdarzyły się też opady gradu. Generalnie poniedziałkowe burze okazały się mniej intensywne niż niedzielne.

Prognoza burzowa na 7 maja 2024 (IMGW-PIB) dla Polski

Zjawiska konwekcyjne prawdopodobne na Podhalu, być może w Tatrach i Bieszczadach

Początkowo dziś na krańcach południowo wschodnich zaznaczyć może się jeszcze wilgotne, nieco cieplejsze i. chwiejne powietrze polarnomorskie, która odsuwa ma być z biegiem godzin na południowy wschód. Prognozuje się, że dziś burze związane ze strefą frontu chłodnego pojawią się głównie w Bieszczadach, Beskidzie Niskim, a być może i też w Tatrach. Nie przewiduje się, aby te zjawiska burzowe były tak intensywne, jak ubiegłej doby w Polsce. Nie można wykluczyć pojawienia się słabo zorganizowanych układów wielokomórkowych. Największa akumulacja opadów konwekcyjnych może wystąpić w rejonie Bieszczad, gdzie może sięgnąć nawet 20-30 mm. Przewiduje się, że burze powinny opuścić obszar naszego kraju w godzinach około południowych. Akumulacja opadów w ciągu 1-3h może wynieść około 10-30 mm. Większość burz nie będzie jednak kwalifikować się na pierwszy stopień ostrzeżenia meteorologicznego przed burzami.

Zjawiska konwekcyjne we wtorek w Polsce

Porywy wiatru nie przekroczą 40-60 km/h. We wtorek temperatura maksymalna 10°C nad morzem, 16°C, 18°C na przeważającym obszarze kraju do 20°C miejscami na południu. W kolejnych dniach znajdziemy się pod wpływem wyżu, dlatego nie zabraknie pogodnej aury i burze nie powinny występować.

burze za ostatnie 30 h w Polsce
Wyładowania atmosferyczne wczoraj

Zobacz też: Temperatury poszybują w dół o 15-20 stopni. Przymrozki. 

Prognoza burzowa na najbliższe 24 godziny dla Europy i obszarów przyległych według ESSL

burze w polsce i dynamiczna pogoda
Dziś w kraju wyładowania jedynie na krańcach południowych i dynamiczna pogoda

Źródło: Fanipogody.pl, IMGW-PIB, Blitzortung.org