Przed nami kolejny w tym tygodniu dzień z groźną pogodą w Polsce. Front atmosferyczny nie odpuszcza. Dodatkowo, dziś nad Polską wzmocni się linia zbieżności wiatru, na której to właśnie rozwiną się najsilniejsze burze.
Burze dziś nad Polską. Sytuacja o poranku
Gdy piszę ten wpis za oknem świta, a ja mam już wgląd w obrazy satelitarne dla Polski. Pozwala mi to sprawdzić jaki stan zachmurzenia pozostawiły po sobie nocne burze i zachmurzenie związane z frontem atmosferycznym. Ma to często w okresie letnim kluczowe znaczenie dla rozwoju silnych zjawisk konwekcyjnych kolejnego dnia.
Powyżej zrzut ekranu z obrazu satelitarnego dostępnego na stronie sat24.com. Widać w pasie Polski Wschodniej i Centralnej sporo chmur. Jednak większość z nich to chmury pochodzenia konwekcyjnego i powinny nieco „odpuścić” za parę godzin pozwalając słońcu na ogrzewanie warstwy granicznej. Zakładam więc, że poranne zachmurzenie nie popsuje dziś warunków konwekcyjnych. Burze dziś będą występowały w pasie centralnym kraju. Baa, już grzmi (i to całkiem solidnie) na granicy Śląska i Ziemi Łódzkiej. Dobrze zorganizowana burza wielokomórkowa sunie z południa na północ właściwie od wczorajszego wieczora, gdy powstała jeszcze na terenie Słowacji.
Zobacz również: Upał możliwy dziś w Polsce. Żar na południu
Burze w czwartek. Prognozy IMGW oraz PŁB
Skoro już wiemy co słychać o poranku i że burze nie odpuszczają mimo wczesnej pory, to spójrzmy na prognozy burzowe na dziś. Gdzie burze dziś nad Polską będą najsilniejsze? W jakich godzinach będzie najgroźniej? Zacznijmy od obszaru zagrożenia. Poniżej mapa z ostrzeżeniami przed konwekcją na dzisiejszy dzień wydana przez synoptyków IMGW (portal Burza Alert)
Widać tu, że burze dziś wystąpić mogą praktycznie w całym kraju. Przy czym na krańcach zachodnich i wschodnich zjawiska konwekcyjne, o ile wystąpią, to będą słabe. Silniejsze burze możliwe są dziś w pasie centralnym kraju. Tutaj lokalnie pogoda może być groźna. Największe prawdopodobieństwo wystąpienia burz wystąpić dziś na linii zbieżności wiatru. Komórki konwekcyjne poruszały będą się z południa na północ. Niesie to ze sobą duże prawdopodobieństwo przechodzenia wielu burz nad jednym obszarem (training storms). Dodatkowym zagrożeniem będzie dość powolne przemieszczanie się ośrodków burzowych (DLS około 10 m/s). Przy bardzo uwodnionej troposferze (parametr PW do 40 mm), burze będą bardzo wydajne opadowo. Przemieszczając się powoli niosły będą dziś ryzyko zalań w Polsce centralnej.
Nieco szerszy obszar Polski widnieje w ostrzeżeniach przed silniejszymi burzami kolegów z Polskich Łowców Burz. Synoptyk Krzysztof Ostrowski rozciągnął obszar, w którym ostrzega przed silniejszymi zjawiskami również na Podkarpacie oraz Warmię i Mazury. Ja osobiście skłaniam się dziś bardziej do scenariusza wyrysowanego na mapie ostrzeżeń IMGW. Najsilniejsze burze wystąpią dziś w psie centralnym kraju. Jednak kolega Krzysztof również ma racje. Na wschodzie również powstać mogą izolowane, lokalnie groźne burze.
W jakich porach zjawiska pogodowe mogą być najgroźniejsze?
Na początku wpisu wspomniałem, że burza przechodzi obecnie na granicy śląskiego i łódzkiego. Wedle zwyczajowego, letniego scenariusza, komórka ta powinna w dzień tracić na sile, choć obecne obserwacje skanów radarowych wcale tego nie potwierdzają. Ten układ konwekcyjny ma się doskonale, a na jej czele dochodzi do piętrzenia się świeżych komórek konwekcyjnych. Patrząc jednak globalnie, w skali kraju, to pogoda niebezpieczna zacznie robić się po południu, wieczorem i w nocy. To właśnie od około godziny 13 spodziewamy się rozwoju burz. Najgroźniejsze zjawiska pogodowe przypadać powinny dziś na godziny 15-19. Przy czym burze, lokalnie całkiem silne wciąż występowały będą również po zmroku i podczas nocy z czwartku na piątek.