Upał możliwy w Polsce. Nawałnice w czwartek. Żar na południu do 36 stopni

Od kilku dni w Polsce jest gorąco. Tymczasem w czwartek na wschodzie kraju możliwy jest pierwszy upał. Szanse na trzydziestki są mało prawdopodobne, ale jednak są. Wiele zależy od zachmurzenia jakie pozostanie na wschodzie po nocnej konwekcji. Zobaczmy jednak co prognozują modele numeryczne „na teraz”. We wpisie napiszę również kilka słów o burzach oraz o bardzo wysokich temperaturach, jakie panują na południu Europy. Zapraszam.

Upał możliwy w czwartek w Polsce

Tak jak pisałem we wstępie, upał jutro w Polsce nie jest pewny. Szanse na pojawienie się 30 stopni lub wyżej na termometrach wystąpią tylko lokalnie, na wschodzie kraju i to przy założeniach, że nocne zachmurzenie dość szybko odpuści na wschodzie Polski. Tak widzi to na chwilę obecną model ECMWF (po lewej) i GFS.

Upał możliwy na wschodze

Widać, że oba modele prognozują temperatury w Polsce wschodniej ocierające się o upał. ECMWF prognozuje 30 stopni na krańcach wschodnich. GFS widzi stopni 29, co stanowi pewien margines błędu. Dodatkowym czynnikiem, który może nie dopuścić do tak silnego wzrostu temperatury na wschodzie jest umiejscowienie frontu w dniu jutrzejszym. To po jego wschodniej stronie dochodzi do nagromadzenia gorących mas powietrza. Jeśli front znajdzie się jutro nieco bardziej na wschód niż prognozują to modele, to również gorące powietrze może zostać wypchnięte o kilkaset kilometrów na wschód.

Tak, czy inaczej, czwartek będzie raczej ostatnim dniem, gdy magiczna bariera trzydziestu stopni może zostać przekroczona. Od piątku gorące masy powietrza wypchnięte zostaną jeszcze dalej na wschód i upał prawdopodobnie pojawi się, ale już za naszą wschodnią granicą. Nie oznacza to w żaden sposób jakiegoś silnego ochłodzenia. Oznacza, że w kraju nadal będzie ciepło, lokalnie gorąco, ale szanse na upał powrócą dopiero w okolicach połowy miesiąca. Zobacz również: Pogoda długoterminowa do końca czerwca 2022.

Nie tylko gorąco, ale i coraz silniejsze burze

Czwartek przyniesie nie tylko wysokie temperatury w Polsce. Burze wciąż nie dadzą nam odpocząć. Prawdopodobnie czwartkowy dzień przyniesie najsilniejsze burze w tym tygodniu. Podczas, gdy upał możliwy jest na wschodzie kraju, w centrum będzie niebezpiecznie. Wszystko przez zbieżność wiatru, która w czwartek ma być jeszcze silniejsza niż w ostatnich dniach.

Nie tylko upał. Zbieżność wiatru przyniesie burze nad Polska

Na powyższej mapie widać silną linię zbieżności wiatru rozciągającą się od Estonii, przez centrum Polski, aż po Bałkany. We wszystkich tych regionach w czwartek możliwe są silniejsze burze. Wróćmy jednak do Polski, bo to interesuje nas najbardziej. Wszystko wskazuję na chwilę obecną na to, że najsilniejszych burz spodziewać możemy się w pasie centralnym kraju. Od Warmii i Pomorza, przez centrum, po południe kraju rozciągała będzie się opisywana konwergencja (zbieżność) wiatru. Dzieliła będzie ona gorące powietrze ze wschodu, od nieco chłodniejszego (i mniej wilgotnego po zachodniej stronie). Oto jak na chwilę obecną wygląda mapa ostrzeżeń przed burzami wydana w środę przez synoptyków IMGW.

Burze nad Polską, alert IMGW na czwartek 9 czerwca

Jak widać z powyższej mapy w pasie Polski Centralnej od południa po północ kraju spodziewane są „silne” burze. Oznacza to opady gradu ponad 3 cm, silny wiatr, a przede wszystkim nawalne opady deszczu. O tym wszystkim szczegółowo napiszę w jutrzejszej, porannej prognozie konwekcyjnej. Rano również okaże się, czy nocne burze pozostawią po sobie zachmurzenie, które zniweczy szanse na upał we wschodniej Polsce.

Silny upał na południu Europy

Temperatury w Polsce są bardzo wysokie. Na wschodzie upał jest możliwy (choć lekko naciągany). Tymczasem na południu Europy fala upałów trwa w najlepsze. Po bardzo wysokich temperaturach w ostatnich dniach we Włoszech (do 38 stopni na Półwyspie, nawet do 40 na Sycylii), przyszedł czas na potężny upał w Hiszpanii.

Upał w Hiszpanii i na wschodzie Europy

W najbliższych dniach upał na Półwyspie Iberyjskim sięgać może nawet 40 stopni Celsjusza. Temperatury na poziomie 36-38 stopni będą codziennością. Na powyższej mapie widać równie, że bardzo gorąco będzie w najbliższych dniach również na wschodzie Europy. To właśnie nad wschodnią Polską przebiega granica mas powietrza, a wyznacza ją front atmosferyczny ze zbieżnością wiatru przynoszący burze.