Burze dziś nad Polską. Nawalny deszcz, a nawet grad 2-3cm [środa 08.06.2022]

Podczas gdy przygotowuję ten wpis, burze nada występują nad Podlasiem (5.20 rano). Grzmi na północ od Białegostoku. Burze dziś znów wystąpią nad Polską. Warunki do powstania głębokiej konwekcji zdają się jeszcze lepsze niż wczoraj. Choć obszar zagrożenia wystąpieniem silnych burz jest dziś mniejszy, niż w we wtorek. Zapraszam na prognozę konwekcyjną na środę 8 czerwca dla Polski.

Falujący front. Burze mogą być dziś silne

Od kilkudziesięciu godzin to właśnie front atmosferyczny jest głównym „prowodyrem” do rozwoju konwekcji nad krajem. W poniedziałek front znajdował się na zachodzie? To grzmiało w zachodnich regionach kraju. Wczoraj front falował w centrum Polski? To burze zgodnie wystąpiły w pasie od Śląska, przez centrum po Podlasie. Dziś strefa falującego frontu znajdzie się na wschodzie Polski. Co więcej, na wschód od frontu rozwinie się strefa zbieżności wiatru gromadząc wilgoć i jeszcze polepszając warunki do powstania głębokiej konwekcji.

Burze dziś nad Polską. Front i strefa zbieżności wiatru

Zarówno front (bliżej centrum kraju), jak i zbieżność wiatru (regiony wschodnie Polski) widać na powyższej mapie barycznej. I to właśnie na obszarze od frontu na wschód kraju burze będą dziś najgroźniejsze. Choć nie można wykluczyć,, że zagrzmi również na pozostałych obszarach kraju, to jednak skupmy się na wschodzie, gdyż to tutaj zjawiska pogodowe mogą być dziś groźne.

Burze dziś nad Polską. Parametry konwekcyjne

Zanim przejdę do omówienia obszarów na których burze dziś wystąpią z dużym prawdopodobieństwem, zobaczmy kilka parametrów, które za rozwój konwekcji odpowiadają. Tak jak wspomniałem, przed frontem, na wschodzie kraju dojdzie do znacznego nagromadzenia wilgoci we wszystkich partiach troposfery. Doprowadzi to do wzrostu energi CAPE w okolice 1000, lokalnie nawet 1500 J/kg.

Burze dziś nad Polską. Energia CAPE

To już spore wartości, które dają solidną podstawę do powstawania dobrze rozbudowanych chmur kłębiastych. Wodność troposfery wyniesie dziś 35-40 mm. To dość duże wartości. Zgodnie z nazwą, parametr ten wpływa na uwodnienie komórek. Jeśli jest wysoki (a jest), oznacza, że burze przynosić będą bardzo silne, lokalnie nawalne opady deszczu. To właśnie nawalny deszcz może być dziś największym zagrożeniem ze strony burz. I w ten sposób gładko przejdziemy do warunków kinematycznych. Te będą na ogół dziś dość słabe (niski przepływ, słabe uskoki wiatru). Z jednej strony to niezła wiadomość, gdyż burze nie będą tak niebezpieczne jak byłyby przy lepszej kinematyce. Z drugiej jednak strony, silnie dziś uwodnione burze, będą przesuwały się wolno. Zwiększy się zatem ryzyko, że nad danym obszarem opad związany z burzą trwał będzie długo (gdyż burza przemieszcza się wolno). To właśnie przez to możliwe są dziś lokalne podtopienia. Przejdźmy do obszarów, na których przejdą dziś burze.

Gdzie zagrzmi w środę 8 czerwca?

Dobrze, wiemy już dlaczego burze dziś powstaną oraz jakie są parametry konwekcyjne na dzisiejszy dzień. Zobaczmy teraz w których regionach Polski zagrzmi dziś z największym prawdopodobieństwem. Do tego posłużę się mapą z ostrzeżeniami wydanymi przez Polskich Łowców Burz.

Burze dziś nad Polską. Mapa zagrożenia Polscy Łowcy Burz

Koledzy z PŁB potwierdzają to co pisałem wcześniej. Na skutek frontu i linii zbieżności wiatru burze najliczniej pojawią się dziś na wschodzie kraju. Największego rozwoju konwekcji spodziewamy się na wschodzie w godzinach popołudniowych i wieczornych, choć burze na wschodzie trwać mogą również po zmroku. Będą to najczęściej izolowane komórki burzowe, przynoszące punktowo silne, wręcz nawalne opady deszczu. Zdarzyć mogą się opady gradu. W przypadku wystąpienia superkomórki burzowej (małe ryzyko) grad przekraczać może średnicę 3 cm. Ze względu na wysoką wartość parametru CAPE, burze mogą być dziś aktywne elektrycznie. Zjawiska burzowe będą dziś najsilniejsze i najliczniejsze na wschodzie i południowym wschodzie, jednak zagrzmieć może również w centrum i na północy kraju. W tych regionach burze nie powinny być jednak już tak groźne jak w obszarze zaznaczonym przez Polskich Łowców Burz kolorem zielonym.