Burze pojawią się w naszej części Europy w najbliższych dniach. Następnie czeka nas dynamiczny spadek temperatury. Antycyklonalna blokada zostanie zlikwidowana, stery nad pogodą przejmą ośrodki niskiego ciśnienia. Na chwile zrobi się gorąco, ale upału raczej już nie będzie.
Burze pojawią się nad Polską. Rozwiną się w cieplejszym powietrzu
Od kilku dni na łamach naszego portalu informujemy o zbliżającym się dużym, lecz krótkim ociepleniu. Szczyt ocieplenia przypadnie na ostatnie dni pierwszej dekady września. Szczególnie ciepła masa powietrza, w ciepłym wycinku niżu zaznaczy się w okresie od 7.09.2022 do 8.09.2022. Już w najbliższy piątek strumień ciepłej masy powietrza znajdzie się poza Polską granicą. Coraz więcej modeli sygnalizuje, że może być to jeden z ostatnich tak ciepłych akcentów z letnimi temperaturami. W klatkach meteorologicznych i profesjonalnych osłonach radiacyjnych termometry pokażą nawet 23°C do 28°C, w miejscach nasłonecznionych. Najwyższe wartości na termometrach zostaną odnotowane na południu, południowym-zachodzie i zachodzie naszego kraju. Wystąpią dni gorące. Temperatura zbliży się do upału, lecz na oficjalnych stacjach pomiarowych IMGW raczej go nie zobaczymy.
Prognozowana anomalia temperatury na 8.09.2022, 18 UTC według modelu ECMWF HRES na wysokości 2 metrów względem okresu bazowego 1979-2010
Zmiana pogody ma być wyraźna, lecz krótkotrwała
Nie można wykluczyć, że to właśnie na pierwszą dekadę września przypadną te dwa najcieplejsze dni we wrześniu. Strumień ciepłego powietrza napłynie do Polski przed nacierającym frontem chłodnym. Burze pojawić mogą się najpierw na froncie ciepłym, następnie szczególnie intensywne na froncie chłodnym.
We wtorek Polska jest w zasięgu wyżu z centrum nad Bałtykiem, które przemieszcza się na południowy wschód. Burze dziś nie występują, ale w górach możliwe są przelotne opady deszczu.
Prognoza pola ciśnienia i położenie najważniejszych ośrodków barycznych, które kształtują pogodę na Starym Kontynencie i obszarach przyległych. Wyliczenia na 6.09.2022, 12Z według modelu ECMWF
Pierwsze zjawiska konwekcyjne możliwe już w środę nad Polską, lecz nie będą jeszcze intensywne
W środę natomiast znaczny obszar Polski ma być w zasięgu wyżu. Zalegać ma chłodna i stabilna masa powietrza. Jedynie na południowym zachodzie kraju zaznaczy się zatoka niżowa z frontem ciepłym. Dlatego tam właśnie w cieplejszej i niestabilnej masie powietrza polarno morskiego możliwy będzie rozwój głębokiej konwekcji. Rozwój burz nastąpić ma szczególnie w godzinach popołudniowych. Mając na uwadze zwiększoną zawartość wody w kolumnie powietrza prawdopodobne są intensywne opady deszczu. Jednak silniejszy wiatr w środkowej troposferze sprawi, iż burze będą wyraźnie przemieszczać się na wschód i południowy wschód. Dlatego też nie powinno dochodzić do kumulacji sum opadów. Aczkolwiekk przy zwiększonym ścinaniu wiatru możliwa jest nieznaczna organizacja komórek burzowych, co może skutkować krótkotrwałymi opadami deszczu w wysokości około 15 mm. Prawdopodobny jest także grad i porywy wiatru do 60-65 km/h. Ograniczone prawdopodobieństwo słabych burz prognozowane jest także dla Tatr oraz Beskidów Śląskiego i Żywieckiego.
Prognoza burzowa na środę (IMGW-PIB)
Adwekcji ciepłego powietrza do Polski sprzyjać ma ulokowanie głębokiego cyklonu umiarkowanych szerokości geograficznych, który znajduje się od dłuższego czasu w rejonie Wysp Brytyjskich. Po wschodniej stronie niżu barycznego zostanie sprowadzone w najbliższych dniach cieplejsze powietrze z południa Starego Kontynentu. W tej masie mogą pojawić się lokalne burze.
Prognoza burzowa na noc ze środy na czwartek (IMGW-PIB)
Krótkie, lecz odczuwalne szczególnie na południu i zachodzie ocieplenie rozpocznie się w środę, 7 września 2022. Wtedy to pasie województw zachodnich, południowo-zachodnich i południowych termometry pokażą nawet 23 °C/27 °C.
Prognozowana maksymalna temperatura na 7.09.2022, 15 UTC według modelu GFS
Od czwartku pogoda zacznie się psuć. Wkroczą większe opady, rozwinie się płytki niż, możliwe są kolejne burze w Polsce
Kulminacyjna faza ocieplenia przypadnie na czwartek, 8 września 2022. Na przedpolu frontu chłodnego frontu zalegać ma jeszcze bardzo ciepła masa powietrza w ciepłym wycinku niżu. Termometry w zachodniej i południowej części kraju powinny pokazać nawet 24 °C/28 °C. Amerykański model prognostyczny GFS sugeruje, że w województwie małopolskim. Szczególnie na wschodzie, południowym-wschodzie tego regionu temperatura może wzrosnąć do 29 °C. Jest pewne prawdopodobieństwo, że taki scenariusz się sprawdzi, chociaż nie można wykluczyć, że temperatura w klatkach meteorologicznych na tym obszarze dotrze do maksymalnych 27 °C/28 °C. Będzie więc to temperatura praktycznie u progu dnia upalnego.
Prognoza pola ciśnienia na 9.09.2022, 00Z dla Europy i obszarów przyległych z widocznym wpływem niżów znad Wysp Brytyjskich i zachodniej części Polski według modelu ECMWF. Wyż, który wpływa od dłuższego czasu na pogodę odsunie się nad Federację Rosyjską
Tylko dwa dni gorące w pierwszej dekadzie września i to nie wszędzie
Pogorszenie pogody zacznie postępować od godzin popołudniowych, późno popołudniowych. Sunąć ma z zachodu na wschód, północny-wschód. Kontynuacja wędrówki frontu z płytkim niżem jest oczekiwana w nocy z czwartku na piątek. W piątek front wyjść powinien z Polski. W czasie przechodzenia strefy frontowej wzrośnie prędkość wiatru, zmieni się jego kierunek, mogą wystąpić burze. Zarówno w zasięgu frontu, jak i też na jego przedpolu na tzw. konwergencji wiatru dolnego.
Prognozowana maksymalna temperatura na 8.09.2022, 15 UTC
Upalne dni nie powinny już wrócić w tym roku do Polski
Wygląda na to, że upał nie powróci do Polski w tym roku. Tylko sporadyczne dni gorące mogą się zdarzyć w drugiej i trzeciej dekadzie września. Wyraźny wzrost temperatury odczują nie tylko mieszkańcy naszego kraju. Gorąco, a nawet upalnie w tym czasie ma być we Włoszech, miejscami na Bałkanach będziemy na pograniczu dni gorących i upalnych. Temperatura powyżej 30°C panować ma również w Hiszpanii.
Wstępna prognoza burzowa na czwartek (IMGW-PIB)
Blokada wyżowa w naszej części Europy słabnie. Czeka nas więcej za to opadów atmosferycznych za sprawą odbudowy cyrkulacji strefowej
Od jutra coraz wyraźniej obserwować będziemy spadek ciśnienia atmosferycznego. Właściwie zaczął się już dziś m.in w naszej części Europy. Oznacza to, że blokada wyżowa słabnie, co umożliwi wpuszczenie zatoki niżowej, która jest związana z rozległym i głębokim niżem z rejonu Wysp Brytyjskich. Ciepły wycinek niżu będzie zamykany już w czwartek od zachodu, północnego-zachodu. Na froncie chłodnym pojawi się płytki niż. Tuż za frontem napłynie chłodniejsze powietrze polarne. Zatem wysokimi temperaturami na południu i zachodzie długo się nie pocieszymy.
Wyliczana wstępnie suma opadów na okres od 6.09.2022, 00Z do 11.08.2022, 18 UTC według modelu ECMWF
Prognozowana orientacyjna wysokość opadów na okres od 6.09.2022, 06Z do 11.09.2022, 12 UTC według modelu GFS
Fanipogody.pl
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
1 komentarz do “Burze pojawią się nagle nad Polską. Potem czeka nas gwałtowne załamanie pogody, wzrost prędkości wiatru, częste opady i spadek temperatury”
Możliwość komentowania została wyłączona.