Temperatura gwałtownie wzrośnie. Zrobi się gorąco, lecz upału nie będzie. Potem załamanie pogody, opady, silniejszy wiatr i burze

Temperatura nagle wzrośnie. Zrobi się na chwilę gorąco, lecz upału na stacjach nie odnotujemy w Polsce. Następnie czeka nas załamanie pogody, opady, silniejszy wiatr i burze.

Temperatura wzrośnie wyraźnie na zachodzie i południu. Dni gorące będą pojedyncze, upał w Polsce nie wystąpi

Na przełomie sierpnia i września zaczęła dominować wyraźna cyrkulacja północna. Dlatego też nad przeważający obszar naszego kraju dociera zimna masa pochodzenia arktycznego. Jedynie w dzielnicach południowych zaznacza się częściej cieplejsza masa polarna. Nadchodzi jednak wyraźne ocieplenie, które rozpocznie się w środę od dzielnic południowo-zachodnich. Dostrzegamy wyraźnie na mapach anomalii, że najcieplej będzie w południowej i częściowo zachodniej części kraju. Najchłodniej natomiast na wschodzie i północnym-wschodzie. Widać jednak wyraźnie, że wzrost temperatury będzie chwilowy i w okolicach weekendu ponownie powrócimy do niższych wartości, nawet poniżej normy wieloletniej. Rysuje nam się wyraźny podział w anomalii temperatury za najbliższe 7 dni. Cieplej ma być na południu, najchłodniej z wartościami poniżej normy na wschodzie, północnym-wschodzie.

Prognozowana anomalia temperatury na okres od 6.09.2022 do 12.09.2022 według modelu ICON, biorąc pod uwagę okres bazowy 1991-2020

Temperatura gwałtownie wzrośnie. Zrobi się gorąco, lecz upału nie będzie. Potem załamanie pogody, opady, silniejszy wiatr i burze
Temperatura tylko na moment w większej części kraju będzie powyżej normy

Załamanie pogody przyniesie ochłodzenie. Wartości na termometrach spadną w całym kraju na drugi weekend września

Wyraźne pogorszenie pogody rozpocznie się 8 września 2022 w Polsce, ale popadać może przelotnie i zagrzmieć już 7 września 2022. Wtedy to nad zachodnią, południowo-zachodnią część naszego kraju wkroczy chłodny front atmosferyczny. Na froncie pojawi się płytki niż. Mogą pojawić się również burze na przedpolu frontu i na froncie. Wygląda na to, że będą to pierwsze większe opady we wrześniu, gdyż w wielu regionach nie padało od wielu tygodni. Od końcówki sierpnia pogodą steruje stabilny antycyklon, który sprowadza zimne powietrze do naszego kraju. Przed wkroczeniem aktywnej strefy frontowej nastąpi wyraźna adwekcja cieplejszej masy powietrza. W środę i czwartek termometry pokażą od 23°C do 28°C. Zwłaszcza na zachodzie i południowym-zachodzie Polski. Jednak na upał raczej nie mamy szans. Następnie ciepłe powietrze przesunie się nieco na wschód, obejmując dzielnice południowe. W piątek najcieplejsze powietrze zostanie odsunięte za naszą wschodnią granicę.

Temperatura tylko na moment wzrośnie do wyższych wartości. Prognozowana maksymalna temperatura na 10 dni dla Europy i obszarów przyległych według modelu GFS

Pogoda ulegnie zmianie. Temperatura na moment wysoka, lecz bez upału w Polsce
Temperatura na pograniczu dnia gorącego i upału tylko przez chwile

Coraz więcej wskazuje, że na przełomie 1 i 2 dekady września blokada wyżowa ustąpi pod naporem atlantyckich niżów wraz ze strefami frontowymi. Często nad Stary Kontynent mają docierać głębokie niże wraz z frontami wchodzące w skład cyrkulacji strefowej. Najwięcej opadów w Polsce pojawi się w okresie od 8.09.2022 do 13.09.2022. W tym okresie zaobserwujemy również wyraźną zmianę kierunku i wzrost prędkości wiatru. Szczególnie w momencie wypierania cieplejszej masy przez front.

Orientacyjna prognoza wysokości opadów za okres od 6.09.2022 do 13.09.2022 według modelu GFS

Zmienna pogoda przed nami
Ochłodzenie w Polsce, niże przyniosą opady i dynamiczną aurę

Prognozowana wysokość opadów za okres od 6.09.2022, 00Z do 13.09.2022, 18 UTC według modelu ECMWF-HRES

Niżowa pogoda w Polsce
Wilgotna aura w Polsce

Prognozowane średnie wartości ciśnienia atmosferycznego na 10 dni wskazują na wyraźną dominacje pogody niżowej i ustanie blokady antycyklonalnej również w Polsce. Warunki pogodowe staną się zmienne i dlatego prognozy pogody należy śledzić codziennie

Niżowa pogoda przyniesie spadek temperatury na dłużej, lecz ustąpią również przymrozki z nizin