Dobiega końca bardzo ciepła i stabilna pogoda, która panowała w Polsce przez ostatnie dni. W drugiej połowie piątkowego dnia nad dzielnice północne zaczął wkraczać front chłodny, za którym zaczyna napływać chłodniejszy strumień powietrza z północy. Prognozy numeryczne pokazują wyraźnie, że wraz z początkiem pierwszego weekendu kwietnia temperatury wyraźnie spadną, a miejscami pojawią się opady śniegu i burze śnieżne. Co więcej, prognozowany jest silny wiatr, który spotęguje uczucie chłodu i będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne. Dodatkowo w poszczególnych rejonach jego porywy mogą dochodzić nawet do 80-130 km/h. Najmocniejsze podmuchy wystąpią w całym kraju, jednak szczególnie odczuwalne będą na północy oraz wschodzie, jak i też w rejonach górskich i podgórskich, gdzie na szczytach górskich w Karpatach i Sudetach przekroczą 100 km/h.
Front chłodny schodzi już z północy na południe
Prognoza sytuacji barycznej na 4.04.2025 r., 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD

Modele pogodowe prognozują silne podmuchy wiatru, które miejscami spełnią kryteria wichury i, które pojawią się w Polsce w sobotę i niedzielę. Wynikać mają ze znacznej różnicy ciśnienia pomiędzy wyżem znad zachodniej Europy a ośrodkiem niskiego ciśnienia lokującym się nad Ukrainą. W tej sytuacji różnica ciśnienia wyniesie nawet 25-30 hPa, co wraz z występowaniem prądu strumieniowego oraz konwekcji nasili wiatr także w przyziemnych warstwach.
Prognozowana wichura w Polsce według modelu ECMWF w weekend, prędkość wiatru wyrażona w km/h

Nieuchronnie do naszego kraju zbliża się silne załamanie pogody i piątek był najcieplejszym dniem od początku kwietnia. Jednak w sobotę i niedzielę porywy wiatru, uwzględniając także rejony górskie i nizinne osiągną 70-130 km/h. Szczególnie wietrzna zapowiada się sobotni dzień, gdy na zachodzie wiatr osiągnie prędkość do 50 km/h, w centralnej części kraju do 60-65 km/h. Natomiast na wschodzie i nad morzem powyżej 70 km/h. W górach nawet 80-130 km/h.
Prognozowane silne porywy wiatru w niedzielę, 6 kwietnia 2025 r. według modelu ECMWF dla Polski

Weekend czeka nas z przelotnymi opadami deszczu i śniegu, dodatkowo wystąpić zawieje śnieżne i burze śnieżne. Co więcej, czeka nas bardzo chłodna pogoda – temperatura nie przekroczy w sobotę i niedzielę 10°C, a wyraźnie odczucie chłodu potęgować ma silny wiatr, dlatego poczujemy jeszcze niższą temperaturę niż powietrza. Znów wyjmiemy cieplejsze ubrania z szaf.
Prognozowane porywy wiatru na 5 kwietnia 2025, 18 UTC według ECMWF dla Europy i obszarów przyległych

Niebezpieczna wichura w kraju i dynamiczna pogoda w Polsce
W ostatni dzień weekendu wciąż utrzymywać ma się duża różnica ciśnienia pomiędzy wyżem a niżem przyniesie kontynuację wietrznej pogody, z najsilniejszymi porywami wiatru na wschodzie i w centrum kraju, gdzie porywy mogą wynieść 50-70 km/h. Na termometrach będzie maksymalnie w przedziale 0-6°C, jak i też zdarzą się opady przelotne. Od zachodniej części kraju prędkość wiatru ma się zmniejszać.
Prognozowane porywy wiatru w Tatrach i Karkonoszach oraz na obszarach przyległych na 5 kwietnia 2025 r., 19 UTC według predykcji modelu ECMWF

Najnowsze prognozy numeryczne pokazują, że w poniedziałek pogoda się uspokoi, natomiast wiatr będzie umiarkowany. Jednak w okolicach 10 kwietnia wiatr może nasilić się w kraju, lecz nie przewiduje się jednak, aby pojawiła się groźna wichura.
Prognozowane porywy wiatru na 6 kwietnia 2025 r., 11 UTC według modelu ICON dla naszej i południowej części Europy

Dodatkowo wraz ze spadkiem temperatury i napływem powietrza arktycznego oprócz przelotnych opadów, pojawią się burze, ale także wichury. Dodatkowo w rejonach górskich prędkość wiatru przekroczy 100-130 km/h.
Co więcej, przechodzenie cyklonu nad wschodnią częścią Starego spowoduje wzrost gradientu barycznego, co doprowadzi do jeszcze silniejszych podmuchów wiatru.
Prognoza sytuacji barycznej na 5 kwietnia 2025 r., 12 UTC według modelu DWD dla Europy i obszarów przyległych

Prognozy numeryczne zakładają, że silne wichury, które wystąpią w częściowo środkowej i wschodniej Europie między 5 a 6 kwietnia, zaznaczą się najpierw na południu i wschodzie Bałtyku oraz kraje bałtyckie, przechodząc przez takie kraje Litwa i Łotwa. Potem prędkość wiatru wyraźnie w centrum i wschód Europy, przechodząc przez takie kraje Białoruś, pustosząc zachodnią część Ukrainy, Słowacji oraz część Federacji Rosyjskiej. W tych regionach prędkość wiatru sięgnie nawet 60 do 100 km/h, dlatego może prowadzić do uszkodzeń, takich jak łamanie drzew, gałęzi, a także uszkadzanie napowietrznych linii energetycznych.
Prognozowana maksymalna temperatura powietrza w okresie od 4.04.2025 r. do 13.04.2025 r. według modelu ECMWF HRES 0.1 dla Polski

W naszych szerokościach geograficznych wichury zaznaczą się także szczególnie w najbliższą sobotę i niedzielę. Modele pogodowe poza górami prognozują nawet 50-90 km/h. Większe porywy wiatru prognozuje się szczególnie nad Morzem Bałtyckim, głównie w okolicach Zatoki Gdańskiej, jak i także w górach oraz na terenach podgórskich. Niemiecki model ICON prognozuje, że w wyższych partiach polskich Tatr i Bieszczad wiatr może osiągnąć porywy rzędu 100-130 km/h, dlatego apelujemy o rezygnacje z pieszych wędrówek górskich, dopóki pogoda nie ulegnie ustabilizowaniu.
Zobacz też: Pogoda w weekend zaszokuje.
Prognozowana minimalna temperatura powietrza na okres od 4.04.2025 r. do 13.04.2025 r. według modelu ECMWF dla Polski

Źródło: Fanipogody.pl, wxcharts.com, meteologix.com, dwd.de, CMM IMGW, modele.imgw.pl
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC